Jan Przyrowski z wielkim sukcesem w Europie

rallypl.com 5 godzin temu

Ostatnia runda sezonu 2025 w E4 Spanish Winter Championship dobiegła końca. Rywalizacja odbyła się na hiszpańskim torze Navarra, a Jan Przyrowski odniósł swoje czwarte zwycięstwo w kategorii F4, co zagwarantowało mu tytuł wicemistrza serii. To jednak dopiero początek, ponieważ już pod koniec marca podopieczny Akademii Motorsportu ORLEN zainauguruje sezon Hiszpańskiej Formuły 4 na torze Aragon.

Świetna forma i znakomita strategia

Już w piątek podczas treningów Przyrowski pokazał doskonałe tempo, dwukrotnie zajmując drugą lokatę ze stratą minimalną do lidera. Sobota potwierdziła jego dyspozycję – wywalczył drugie pole startowe, zapowiadając ekscytujące wyścigi.

Pierwsze starcie było popisem jego umiejętności. W trudnych, deszczowych warunkach Polak od początku szukał okazji do wyprzedzenia rywala i skutecznie zaatakował Thomasa Strauvena w piątym zakręcie. Po objęciu prowadzenia błyskawicznie zbudował przewagę 3,5 sekundy, jednak neutralizacja po incydencie kilku aut zniwelowała różnice. Po restarcie musiał stawić czoła presji kolegi z zespołu Griffin Core by Campos. Walka była zacięta, ale Przyrowski zaprezentował swój doskonały wyścigowy kunszt.

Niestety kolejne sesje nie przebiegły już tak pomyślnie. W sprincie, startując z dziewiątej pozycji, awansował, ale kontakt z rywalami kosztował go kilka miejsc. Ostatecznie finiszował siódmy, ale sędziowie nałożyli na niego pięciosekundową karę, co oznaczało spadek na 13. pozycję i utratę cennych punktów. Mimo tej sytuacji wciąż pozostawał w grze o tytuł.

Wicemistrzostwo dla Jana Przyrowskiego

Niedzielna sesja kwalifikacyjna odbyła się na mokrej nawierzchni, co sprawiło trudności wielu ekipom. Przyrowski startował z 13. pola, a jego główny rywal z 10. Podczas samego wyścigu, który rozegrano już na suchym torze, Polak dynamicznie przebijał się do czołówki, ale pechowy incydent z udziałem innych kierowców zakończył jego udział w walce o wysokie lokaty. Mimo tego, wcześniejsze znakomite wyniki pozwoliły mu zdobyć tytuł wicemistrza serii.

Podsumowanie sezonu

Zawodnik Akademii Motorsportu ORLEN pozytywnie ocenił swoje osiągnięcia w E4 Spanish Winter Championship 2025. W porównaniu do poprzedniego roku zanotował wyraźny progres, a kooperacja z zespołem Campos przyniosła wymierne efekty. Cztery zwycięstwa i 118 punktów w trzech rundach to świetny dorobek, który stanowi mocny fundament przed nadchodzącymi startami w Hiszpańskiej Formule 4.

Ogólnie weekend na torze Navarra zaczął się dla mnie najlepiej jak mógł, czyli od wygranej. Potem w sprincie drobny błąd, popełniony przeze mnie, wyeliminował mnie z szans na podium. Natomiast w ostatnich zawodach serii E4 Spanish Winter Championship zostałem po raz kolejny uderzony przez rywala, w wyniku czego przedwcześnie zakończyłem wyścig, w którym mogłem powalczyć o podium i mistrzostwo – powiedział Jan Przyrowski.

Zobacz też: Dziennikarz TVN Turbo wydał oświadczenie! „Jestem niewinny.”

Na pewno więcej szczęścia przydałoby mi się podczas głównego sezonu w F4 Spanish Championship. Poza tym nic więcej nie potrzeba, bo tempo jest, tak samo jak i racecraft. Teraz skupiam się na przygotowaniach do MotorLand Aragon i kontynuuję ciężką pracę na siłowni i na symulatorze w warsztacie Camposa – dodał.

Chciałbym podziękować jeszcze Akademii Motorsportu ORLEN oraz wszystkim moim sponsorom za wsparcie, umożliwienie startów i robienia dobrych wyników. Jeszcze raz bardzo dziękuję firmom ORLEN, Geothermal Solutions i Repiński Transport – zakończył wicemistrz E4 Spanish Winter Championship.

Kiedy kolejne wyścigi z udziałem polskiego kierowcy?

Za niespełna trzy tygodnie, w dniach 28-30 marca, na torze MotorLand Aragon odbędzie się inauguracyjna runda Hiszpańskiej Formuły 4. Jan Przyrowski i zespół Griffin Core by Campos postarają się przenieść świetną formę na główny sezon. Celem jest walka o mistrzostwo, o które Polak będzie rywalizował z najlepszymi kierowcami z całego świata.

Idź do oryginalnego materiału