Złamanie szczęki ujawnione po czasie. Jakobsen mówi o skutkach upadku

speedwaynews.pl 19 godzin temu

Frederik Jakobsen przerwał milczenie i opublikował poruszający komunikat po dramatycznym upadku, do którego doszło podczas pierwszej rundy Tauron Speedway Euro Championship w Bydgoszczy. Duński zawodnik Moonfin Malesa Ostrovii Ostrów Wielkopolski potwierdził, iż skutki wypadku są znacznie poważniejsze, niż początkowo przypuszczano.

To były długie dwa tygodnie powrotu do siebie po wstrząśnieniu mózgu. Przeszedłem kilka skanów i wizyt u dentysty, podczas których rozpoczęto odbudowę ośmiu zębów zniszczonych w wypadku. Dodatkowe badania wykazały także złamanie szczęki, które na szczęście nie wymaga operacji – napisał Jakobsen w swoich mediach społecznościowych.

Zawodnik podkreślił, iż teraz najważniejsza jest dalsza rekonwalescencja i pełny powrót do zdrowia. Podziękował także fanom, klubom i sponsorom za okazane wsparcie i wyrozumiałość.

Do wypadku doszło w 17. biegu inauguracyjnej rundy SEC w Bydgoszczy. Frederik Jakobsen znalazł się w ciasnej walce na wyjściu z pierwszego łuku z Michaelem Jepsenem Jensenem, Václavem Milíkiem i Nazarem Parnitskyim. W pewnym momencie zabrakło miejsca – Jakobsen z dużą siłą uderzył w bandę i niemalże wypadł z toru.

Zawodnik długo nie podnosił się z toru, a następnie został odwieziony karetką do szpitala. Początkowe diagnozy mówiły o rozciętej szczęce i wstrząśnieniu mózgu. Jeszcze w niedzielę duński klub Fjelsted przekazał, iż Jakobsen ma 12 szwów na twarzy i poważnie uszkodzone 8 zębów. – Wygląda, jakby stoczył 10 rund z Mikiem Tysonem – żartował wówczas jego zespół.

Kiedy powrót na tor?

Choć zawodnik deklaruje, iż zrobi wszystko, by wrócić jak najszybciej, podkreśla też, iż nie zamierza się spieszyć kosztem zdrowia. – Najbliższy czas to dalszy powrót do formy, tak bym wrócił w pełni gotowy – dodał.

Jego nieobecność to poważne osłabienie dla zespołu Ostrovii w walce o utrzymanie w Metalkas 2. Ekstralidze.

Frederik Jakobsen
Idź do oryginalnego materiału