Jake Paul pokazał zdjęcie ze szpitala po walce z Joshuą. Takie są skutki nokautu

2 godzin temu
Jake Paul przetrwał sześć rund w nierównej walce z Anthonym Joshuą. Jak się jednak okazało: skończył ją z poważną kontuzją. Youtuber-celebryta pokazał na Instagramie zdjęcie rentgenowskie, na którym widać dokładnie, co mu się stało. Diagnoza jest mało optymistyczna.
Jake Paul od początku kariery pięściarskiej obijał głównie słabeuszy - byłych zawodników UFC albo emerytowanych pięściarzy. Tym samym w pierwszych trzynastu pojedynkach doznał tylko jednej porażki, z Tysonem Fury'm, który również bardziej niż bokserem, jest określany mianem celebryty. W tym roku Amerykanin miał wreszcie zmierzyć się z naprawdę groźnym rywalem.


REKLAMA


Zobacz wideo Totalna degrengolada w Legii


Kontuzja Jake'a Paula. Joshua serio mu to zrobił
Początkowo usłyszeliśmy, iż Paul zmierzy się z Gervontą Davisem, ale ta walka została odwołana z powodu problemów prawnych byłego mistrza świata kategorii piórkowej. gwałtownie w jego miejsce pojawił się Anthony Joshua, a więc zawodnik nieporównywalnie wyższy i dysponujący potężniejszym ciosem. O mocy Brytyjczyka 28-latek przekonał się w szóstej rundzie, kiedy finalnie został znokautowany.
ZOBACZ TEŻ: O tej walce mówił cały świat. Była 6. runda, gdy gwiazdor padł na deski
Za pojedynek, który miał miejsce w nocy z piątku na sobotę, obaj pięściarze zgarną 92 miliony dolarów. W najbliższym czasie Paul ma jednak inne zmartwienie. Tuż po pojedynku nie pojawił się na konferencji prasowej, bo musiał udać się do szpitala. Tam przeszedł badania i okazało się, iż złamał szczękę. Jego promotor Nakisa Bidarian przekazał, iż pięściarza czeka od czterech do sześciu tygodni rekonwalescencji.


Paul nie wydaje się jednak załamany. Na Instagrama dodał m.in. wideo ze szpitala, a także zdjęcie rentgenowskie, na którym dokładnie widać jego kontuzję. - Podwójnie złamana szczęka. Dajcie mi Canelo za 10 dni - przekazał kontrowersyjny celebryta.
Idź do oryginalnego materiału