
Beneil Dariush wziął pod lupę pojedynek Charles Oliveira kontra Mateusz Gamrot. Były rywal obu zawodników był zdziwiony przebiegiem ich konfrontacji.
Pojedynek „Gamera” z Charlesem Oliveirą zakończył się klęską Polaka. Były mistrz, a zarazem jedna z największych legend organizacji, był zawodnikiem lepszym, silniejszym oraz bardziej skutecznym, co zaowocowało poddaniem naszego rodaka w drugiej rundzie.
Oczywiście warto odnotować, iż Gamrot nie miał za sobą pełnego obozu przygotowawczego, w przeciwieństwie do Charlesa. Była gwiazda KSW wskoczyła do tego zestawienia na kilkanaście dni przed, zastępując kontuzjowanego Rafaela Fizieva. Panowie zmierzyli się w main evencie gali w Rio de Janerio, w którym Oliveira mógł się cieszyć gigantycznym wsparciem.
ZOBACZ TAKŻE: Pierwsze słowa Mateusza Gamrota po przegranej z Oliveirą! „W głębi serca wciąż pali się płomień”
W rozmowie dla „Submission Radio” ową pojedynek skomentował Beneil Dariush. „Benny”, który niegdyś miał okazję mierzyć się z oboma zawodnikami, wypowiedział się tam następująco:
Byłem pod wielkim wrażeniem występu Charlesa. Wyglądał naprawdę dobrze, wyglądał technicznie, nie doznał większych obrażeń i w zasadzie robił tam, co chciał z Gamrotem, co było zaskakujące. (…) Sądziłem, iż Gamrot będzie w stanie poradzić sobie znacznie lepiej, ale… Jest, jak jest.
Przypomnijmy, iż Dariush w 2022 roku rozparcelował Mateusza na pełnym dystansie, z kolei rok później również uległ Oliveirze. Charles co prawda go nie poddał, ale za to zafundował nokaut i to już w 1. rundzie ich walki, która z kolei była main eventem kanadyjskiego wydarzenia.