Sceny w ringu. Niewiarygodne, kto rzucił wyzwanie Usykowi

5 godzin temu
Ołeksandr Usyk w sobotni wieczór pokonał Daniela Dubois i po raz drugi w karierze został niekwestionowanym mistrzem świata w wadze ciężkiej. Po tym, jak nieco opadły emocje, kibice zaczęli zastanawiać się, kto będzie kolejnym rywalem wybitnego Ukraińca. W międzyczasie w ringu na Wembley niespodziewanie pojawiła się znana oraz kontrowersyjna postać. I rzuciła wyzwanie 38-latkowi.
Usyk jest już żyjącą legendą boksu, ale wygląda na to, iż wciąż nie ma dość i jeszcze parę razy pojawi się w ringu. Choć po walce z Dubois stwierdził, iż w tej chwili chce przede wszystkim wrócić do domu i spędzić czas z rodziną, to wymienił też nazwiska Tysona Fury'ego, Anthony'ego Joshuy czy Josepha Parkera w kontekście swojego przyszłego rywala. Na ten moment trudno jednak stwierdzić, z kim dokładnie zmierzy się 38-latek, ale najbliżej jest mu prawdopodobnie do trzeciego starcia z "Gypsy Kingiem".


REKLAMA


Zobacz wideo Kobiety chcą zarabiać tyle samo co mężczyźni? Moura Pietrzak: Potrzebujemy dobrego wynagrodzenia, by móc po prostu grać


Kolejna walka Ołeksandra Usyka. Czy skorzysta z nietypowej propozycji?
Po sobotniej walce z Dubois doszło do niespodziewanej i nieco kuriozalnej sceny. W ringu pojawił się Jake Paul - youtuber oraz bokser-celebryta, który w dotychczasowej karierze przede wszystkim obijał znacznie starszych przedstawicieli sportów walki, głównie emerytowanych zawodników MMA. Jego celem nie było jednak pogratulowanie zwycięstwa Usykowi, a stanięcie z nim twarzą w twarz i zmierzenie się wzrokiem.


Czy Paul naprawdę oszalał, wychodząc z założenia, iż będzie w stanie pokonać Usyka w ringu? Nie do końca. Po chwili napisał na portalu "X": "Gratulacje dla jednego z najlepszych pięściarzy wagi ciężkiej w historii. Bardzo cię szanuję. A teraz zróbmy dla świata walkę MMA" - przekazał celebryta znany jako "The Problem Child".
ZOBACZ TEŻ: Wojna w Ukrainie trwa. Pokazali, co się działo podczas walki Usyka
Kibice w social mediach mocno skrytykowali Paula. "Więc boksujesz zawodników MMA, ale chcesz walczyć w MMA z bokserami?" - zwrócił mu uwagę jeden z nich. "Nie daj Boże, żebyś boksował z aktywnym bokserem, co?" - napisał kolejny.
Wątpliwe, żeby Usyk w najbliższym czasie zdecydował się spróbować sił w klatce, choć oczywiście walka z youtuberem zagwarantowałaby mu wielomilionową wypłatę. Bardziej prawdopodobne jest to, iż Ukrainiec na początku 2026 roku zmierzy się z kimś ze wspomnianego grona gigantów wagi ciężkiej. Niewykluczone jednak, iż potencjalnego rywala... zabierze mu właśnie Paul, który niedawno wyzwał na pojedynek mającego już raczej szczytową formę za sobą Anthony'ego Joshuę.
Idź do oryginalnego materiału