Rosjanie się nie certolą. Dożywotnia dyskwalifikacja za wyzwiska to za mało

5 godzin temu
Rok temu w Rosji wybuchł skandal z udziałem azerskiego zawodnika MMA Javida Rzajewa, który zwyzywał jednego z rywali od "ruskich świń". W efekcie został dożywotnio zdyskwalifikowany, ale na tym jego problemy się nie skończyły. Rosyjskie media podały, iż władze ukarały go ponownie, ale tym razem zdecydowanie bardziej surowo.
Pod koniec maja zeszłego roku na gali Hardcore Fighting Championship pochodzący z Azerbejdżanu Javid Rzajew zmierzył się z Siergiejem Prikohodko w formule MMA. Tuż po walce Rzajewa zaczepił inny zawodnik Artur Kulinski. Pomiędzy nimi wywiązała się burzliwa wymiana zdań, w której trakcie Azer zwyzywał tego drugiego od "ruskich świń".


REKLAMA


Zobacz wideo Kosecki nie wytrzymał! Odpowiada hejterom: To są największe leszcze [To jest Sport.pl]


Javid Rzajew poniósł srogie konsekwencje. Najpierw dyskwalifikacja, teraz deportacja
Wywołało to niemałe zamieszanie w Rosji, a zawodnik został bardzo surowo ukarany. Zakończyło się to dla niego dożywotnią dyskwalifikacją, choćby pomimo przeprosin. - Po ludzku było absolutnie konieczne, by go w ten sposób ukarać. Ludzie nie mogą sobie pozwalać na taki poziom ksenofobii. To regulują zasady. Karta Federacji stwierdza, iż jest to niedopuszczalne i grozi dyskwalifikacją i ta została nałożona - mówił Nikołaj Wałujew. Na tym jednak konsekwencje się nie skończyły, a Rosjanie poszli o krok dalej.


Jak informują lokalne media, Rzajewowi ostatecznie odebrano również obywatelstwo rosyjskie. Funkcjonariusz FSB stwierdził, iż jego słowa mogły negatywnie wpłynąć na stabilność polityczną i społeczną w kraju i zawodnik został również deportowany do Azerbejdżanu. Rzajew odmówił przeczytania dokumentu i natychmiast go podpisał.
Cała sprawa zbiega się z rosnącymi napięciami pomiędzy Azerbejdżanem a Rosją. Jak podaje serwis Caliber.az, pod koniec czerwca rosyjskie siły bezpieczeństwa przeprowadziły w Jekaterynburgu zakrojoną na szeroką skalę operację, zatrzymując dziesiątki etnicznych Azerów. Rząd Azerbejdżanu oskarżył po tym Rosję o organizowanie aktów przemocy wobec Azerów z powodów etnicznych.


Javid Rzajew ma na koncie sześć walk w formule MMA, z czego cztery zakończyły się jego zwycięstwem.
Idź do oryginalnego materiału