Gomólski żegna się z Ostrowem. Emocjonalne oświadczenie

speedwaynews.pl 1 dzień temu

Z pewnością kibice Moonfin Malesa Ostrowa Wielkopolskiego nie spodziewali się takiego trzęsienia ziemi, jakie przyszło w ostatnich dniach. Jedna decyzja zarządu wywołała prawdziwą lawinę zmian. Klub postanowił zwolnić kierownika drużyny, Kamila Gilickiego, a w jego obronie stanęli trenerzy Kamil Brzozowski i Kacper Gomólski. Obaj również złożyli rezygnacje i opuścili Ostrovię.

W poniedziałkowy wieczór za pośrednictwem swoich social mediów do kibiców zwrócił się „Ginger”, który w okresie 2025 pełnił rolę trenera młodzieży. Dołączył do Ostrovii dzięki namowie Brzozowskiego, który po odejściu Mariusza Staszewskiego niespodziewanie awansował na szkoleniowca pierwszego zespołu. kooperacja z młodymi zawodnikami układała się bardzo dobrze, a ich postępy były dla Gomólskiego dużą motywacją.

Po roku pracy w klubie TŻ Ostrovia podjąłem decyzję o zakończeniu mojej przygody w roli trenera młodzieży. Był to czas pełen sportowych emocji, wyzwań i ogromnej satysfakcji. Najbardziej będzie mi brakować codziennej pracy z młodymi zawodnikami — ich ambicja, pasja i postępy motywowały mnie każdego dnia. To właśnie ich rozwój był dla mnie największą wartością i dumą – rozpoczął Gomólski.

Były zawodnik podkreślił również, iż jego decyzja jest bezpośrednio związana z odejściem Brzozowskiego.

Szczególne podziękowania kieruję do trenera Kamila Brzozowskiego. Gdyby nie on, nie byłoby mnie w tym klubie — to dzięki jego zaufaniu i namowie zdecydowałem się dołączyć do TŻ Ostrovia, za co jestem mu bardzo wdzięczny. Dlatego naturalne jest dla mnie, iż dziś również odchodzę razem z nim – dodał.

Przyszłość Gomólskiego nie pozostało znana, jednak wszystko wskazuje na to, iż nie zamierza rozstawać się z czarnym sportem. w okresie 2025, oprócz pracy w Ostrowie Wielkopolskim, pełnił także funkcję mentora w teamie Noricka Blodorna.

Kacper Gomólski
Idź do oryginalnego materiału