Był na zakręcie. Teraz powoli odbudowuje swoją karierę

Oleg Michaiłow przed laty uchodził za jeden z największych talentów łotewskiego żużla. Nie bez powodu, ponieważ przemawiały za nim dobre wyniki. Michaiłow skutecznie spisywał się w rozgrywkach ligowych, a całość udanej kariery juniorskiej zwieńczył brązowym medalem Indywidualnych Mistrzostw Juniorów w Pardubicach w 2020 roku. Problemy jednak zaczęły się po przejściu w wiek seniora – wyniki Łotysza stopniowo się pogarszały, aż ostatecznie w zeszłym roku choćby zawiesił karierę.

Ostatecznie Michaiłow wrócił do ścigania i można powiedzieć, iż uczynił to z niezłym skutkiem. 26-latek na torach Krajowej Ligi Żużlowej zdobywał średnio 1,466 punktu na bieg, co jest jego najlepszym rezultatem od 2021 roku. Warto jednak podkreślić, iż jego średnia mogła być bardziej okazała, gdyby nie wpadka po meczu z Pronergy Polonią Piła. Wówczas Łotysz… za wcześnie wyprowadził motocykle z parku maszyn, co poskutkowało utratą siedmiu punktów w czterech startach.

W kolejnych spotkaniach natomiast Michaiłow punktował na poziomie przyzwoitej drugiej linii, szczególnie na własnym torze. Zdobył choćby trzy dwucyfrówki, w tym przeciwko silnej drużynie z Gniezna. Nieco gorzej było na wyjazdach – tam zdobywał średnio 1,2 punktu na bieg i przytrafiło się kilka dużo słabszych występów, jak chociażby w Gdańsku czy Pile. Najlepszy wynik w delegacji uzyskał w pierwszym spotkaniu w Landshut, gdzie zdobył siedem punktów i dwa bonusy.

Całościowo sezon w wykonaniu Michaiłowa można zatem określić jako przeciętny, będący jednak krokiem w dobrą stronę ku powrotowi do przyzwoitego ścigania. Przyszły sezon może być jednak dla niego nieco trudniejszy, bowiem konkurencja w walce o skład Lokomotivu Daugavpils będzie mocniejsza niż w tym roku. Do klubu dołączyli Jonas Knudsen oraz David Bellego, a krajowymi seniorami będą Jewgienij Kostygow oraz Daniił Kołodinski. Jak trudna będzie dla Michaiłowa ta rywalizacja dowiemy się już za kilka miesięcy.

Oleg Michaiłow – występy

Oleg Michaiłow – podsumowanie