Wielu kibiców przed turniejem ostrzyło sobie zęby na występ Duńczyka. Jepsen Jensen miał prawo startu w imprezie jako zwycięzca krajowych mistrzostw. Co ciekawe, w okresie 2012 – jako wielki talent – również otrzymał „dzikusa” i sensacyjnie zwyciężył.
– To był dla mnie naprawdę dobry wieczór. Oczywiście po pierwszych dwóch startach byłem nieco rozczarowany. Czułem się dobrze i komfortowo na tym torze, ale brakowało punktów. Wiem, iż choćby podczas takiego turnieju oczekiwania co do mnie były sporo, mimo, iż jechałem z dziką kartą. Miałem tu wcześniej kilka dobrych turniejów. Ostatnie półtora sezonu przebiega w świetnym kierunku – mówił Jepsen Jensen w Vojens.
Żużel. Rickardsson zawita do… Kinic?! Zmarzlik mówi o umowie mistrzów! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Prezes przedpremierowo zdradza decyzję! Chodzi o ulubieńca Byków! – PoBandzie – Portal Sportowy
Zawodnik z Grindsted miał mnóstwo powodów do radości. Poza trzecim podium GP w karierze, pewny stał się jego udział w przyszłorocznym cyklu. Andrzej Lebiediew utrzymał się w TOP7 sezonu 2025, a zatem Duńczyk wszedł do najbardziej prestiżowych zmagań na świecie jako kolejny sklasyfikowany w Grand Prix Challenge.
– Jestem bardzo zadowolony z tego trzeciego miejsca w turnieju. Przed zawodami powiedziałem chłopakom, iż bez względu na to, co wydarzy się wieczorem, będzie świętowanie tego, co wydarzyło się w ciągu ostatniego półtora sezonu. Udało się to zrobić. Jestem w Grand Prix. Ciężka praca nas wszystkich się do tego przyczyniła – komentował 33-latek.
Żużel. Zmarzlik rozkleił się po 6. złocie! Robi to dla swoich synów! (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Łaguta zabiera głos po złocie Zmarzlika! „Tylko ja byłem w stanie Cię pokonać” – PoBandzie – Portal Sportowy
Duńczyk zalicza jeden z najbardziej spektakularnych powrotów ostatnich lat. Jeszcze na początku sezonu 2024 Jepsen Jensen nie łapał się do ligowego składu PSŻ-u Poznań. Został wypożyczony do Bayersystem GKM-u Grudziądz i tam odżył. Jest pewnym punktem oraz liderem zespołu. Grand Prix to „wisienka na torcie”, jeżeli chodzi o powrót do czołówki.
– Nie sądzę, żeby było wielu, nie tylko żużlowców, ale ogólnie sportowców powracających z takiego trudnego czasu w swoich karierach. Jestem z tego bardzo szczęśliwy i bardzo czekam na sezon, w którym znów pojadę w Grand Prix. Czuję się na to gotowy – podsumował Michael Jepsen Jensen.