3 godzin temu
Decyzja o przyznaniu stałej dzikiej karty do cyklu Speedway Grand Prix 2026 Taiowi Woffindenowi wywołała spore poruszenie. Brytyjczyk w minionym sezonie nie wystartował w żadnym meczu ligowym, a jeszcze niedawno walczył o życie w szpitalu. Sam zawodnik przyznaje, iż wciąż nie wrócił do pełni zdrowia.
Dla Woffindena będzie to powrót do SGP po dwóch latach przerwy. Ostatni raz uczestniczył w cyklu w 2023 roku, kończąc go na 11. miejscu. Jak sam tłumaczy, to właśnie kontuzje sprawiły, iż zabrakło go w kolejnych edycjach:
– Jedynym powodem, dla którego nie byłem w SGP, jest to, iż co roku doznaję kontuzji. Organizatorzy widzą jednak, na jakim poziomie potrafię jeździć i co osiągnąłem. Oni i ja wierzymy, iż mogę to zrobić jeszcze raz. Miło mieć takie wsparcie od osób, które podejmują te decyzje. Nie mogę się już doczekać, kiedy znów wyjadę na tor. Moje ostatnie zwycięstwo w mistrzostwach świata miało miejsce w 2018 roku. Od tamtej pory co roku borykam się z urazami. Wiem jednak, iż jeżeli uda mi się przejechać cały sezon bez kontuzji, będę liczył się w walce – powiedział w rozmowie z The Sun.
Tajski nie jest w pełni zdrowy?
Woffinden cały czas wraca do formy po poważnym wypadku, do którego doszło w marcu na torze w Krośnie. Choć już trenuje na motocyklu żużlowym, przyznaje, iż do pełni sprawności jeszcze mu brakuje.
– Nie jestem jeszcze w 100 procentach wyleczony, ale jestem blisko. Potrzebuję trochę więcej czasu, bo nabawiłem się wielu urazów jednocześnie. Chirurdzy musieli pracować po godzinach, żeby postawić mnie na nogi – wyznał.
Żużel. Są o krok od mistrzostwa po 27 latach! Świetny występ Sajfutdinowa! – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Polonia z ważnym kontraktem! Zawodnik zostaje na dwa lata! – PoBandzie – Portal Sportowy
Poza nim, stałe dzikie karty otrzymali także Jason Doyle i Max Fricke. Tym samym w cyklu SGP zobaczymy dwóch zawodników drugiego szczebla rozgrywkowego w Polsce. Jak już wiemy, Woffinden w okresie 2026 będzie reprezentował barwy Moofin Malesa Ostrów w Metalkas 2. Ekstralidze, co będzie jego powrotem do ligowego ścigania po długiej przerwie.
