Sajfutdinow i Brennan potwierdzają dyspozycje. Lions przez cały czas w grze

speedwaynews.pl 3 godzin temu

Emil Sajfutdinow był niesamowity w ten poniedziałkowy wieczór. Już w pierwszym biegu pokazał, dlaczego jest topowym zawodnikiem w lidze brytyjskiej. Nakrył bez chwili zwątpienia Maxa Fricke, a do tego wywalczył biegowy remis. Jego tropem podążył Drew Kem w biegu rezerw, ale Dan Thompson musiał się ratować przed możliwym upadkiem. Podczas trzeciego wyścigu doszło do upadku Adama Ellisa po dosyć przykro wyglądającym upadku. Jednakże sędzia, dosyć niespodziewanie, zaliczył wyniki z podwójnym prowadzeniem gospodarzy. Ellis pojechał do szpitala, a zawody trwały dalej. Na sam koniec, Dan Thompson pokazał, dlaczego jest jednym z lepszych młodzieżowców na Wyspach Brytyjskich. Świetny start, a potem blokada Mastersa pozwoliła na podwójne zwycięstwo, gdzie na pierwszym miejscu przyjechał Jason Doyle.

Faworyt kontrolował mecz

W piątym wyścigu najłatwiej dało się zobaczyć klasę Witches. Świetny start Danny’ego Kinga, który nadkłada na dojeździe do drugiego łuku Ryana Douglasa, po czym Sajfutdinow wyjechał od krawężnika i wyprzedził Australijczyka. Szybka odpowiedź Maxa Fricke nie zdała się na zbyt wiele, a w szczególności kontrowersyjne decyzje arbitra. Wykluczenie Dana Thompsona w dziewiątym wyścigu było na tyle odważną decyzją, co podburzyło gości. Ritchie Hawkins dzwonił do sędziego, który tłumaczył menedżerowi swoją decyzję.

Odjazd pod koniec

Od dziesiątego wyścigu, Leicester Lions byli zagubieni. Tom Brennan pokonał na dystansie Maxa Fricke, a co najbardziej zaskakujące – Jason Edwards zablokował Luke’a Beckera i zdołał go utrzymać za swoimi plecami. Drew Kemp podciął w jedenastym biegu Danny’ego Kinga, ale z uwagi na pierwszy łuk uznano, iż dojdzie do powtórki. W niej Kemp zdefektował, a Sajfutdinow wygrał w cuglach. W trzynastym biegu zobaczyliśmy natomiast naprawdę świetny bieg. Zaczęło się od prowadzenia 5:1 gości, którzy tracili pozycje na rzecz Sajfutdinowa. Max Fricke zdołał utrzymać, ale przede wszystkim musiał uważać na napędzającego się Emila. Ten złapał Australijczyka na ostatnim okrążeniu, zmusił do zmiany ścieżki i uratował biegowy remis. Na sam koniec zasadniczej części spotkania, Dan Thompson przywiózł Kyle’a Howartha. Witches prowadzili 46:38 i walczyli o powiększenie przewagi przed czwartkowym rewanżem.

Sporo emocji

W piętnastym biegu Emil Sajfutdinow nieco poniósł się emocjom. Na drugim łuku, po przegranym starcie, chciał pojechać po krawężniku i doprowadził do upadku Ryana Douglasa. Emil został wykluczony z powtórki, przez co osamotniony Jason Doyle musiał liczyć na dobry start. Emocje narosły w momencie, kiedy to analizowano możliwy wyjazd Douglasa na pierwszym łuku poza granice toru. Ostatecznie do niczego nie doszło.

Powtórka to dobra jazda parą gospodarzy, którzy neutralizowali każdy atak Jasona Doyle’a. Lions dojechali na dwóch pierwszych miejscach, ale Ipswich Witches pokonali Leicester Lions 47:43 i są w lepszej sytuacji przed czwartkowym meczem rewanżowym.

Wyniki:

Leicester Lions: 43
1. Max Fricke (2,3,2,2,3) 12
2. Luke Becker (1*,1,3,0) 5+1
3. Ryan Douglas (3,1,3,2,2*) 11+1
4. Kyle Howarth (2*,0,1,2) 5+1
5. Sam Masters (1,3,2,1*) 7+1
6. Drew Kemp (3,0,-,D,0,D) 3
7. Joe Thompson (0,-,0,0,-) 0

Ipswich Witches: 47
1. Emil Sajfutdinow (3,2*,3,3,W) 11+1
2. Danny King (0,3,1*,1) 5+1
3. Tom Brennan (1,2,3,3) 9
4. Adam Ellis (W,-,-,-) 0
5. Jason Doyle (3,2,2,0,1) 8
6. Dan Thompson (1*,2*,-,1*,W,1,3) 8+3
7. Jason Edwards (2,-,0,2,1,1) 6

Bieg po biegu:
1. Sajfutdinow, Fricke, Becker, King 3:3 (3:3)
2. Kemp, Edwards, D. Thompson, J. Thompson 3:3 (6:6)
3. Douglas, Howarth, Brennan, Ellis (W) 5:1 (11:7)
4. Doyle, D. Thompson, Masters, Kemp 1:5 (12:12)
5. King, Sajfutdinow, Douglas, Howarth 1:5 (13:17)
6. Fricke, Doyle, Becker, Edwards 4:2 (17:19)
7. Masters, Brennan, D. Thompson, J. Thompson 3:3 (20:22)
8. Becker, Edwards, King, J. Thompson 3:3 (23:25)
9. Douglas, Doyle, Howarth, D. Thompson (W) 4:2 (27:27)
10. Brennan, Fricke, Edwards, Becker 2:4 (29:31)
11. Sajfutdinow, Masters, King, Kemp (D) 2:4 (31:35)
12. Brennan, Douglas, Thompson, Kemp 2:4 (33:39)
13. Sajfutdinow, Fricke, Masters, Doyle 3:3 (36:42)
14. Thompson, Howarth, Edwards, Kemp (D) 2:4 (38:46)
15. Fricke, Douglas, Doyle, Sajfutdinow (W) 5:1 (43:47)

Sędzia: Graeme Hunter

Idź do oryginalnego materiału