Otwarcie zawodów to świetny start świeżo upieczonego mistrza świata juniorów, a więc Nazara Parnickiego. To on ruszył z drugiego toru i już po chwili przewodził stawce. Josh Pickering mimo wysiłków nie zdołał wyprzedzić pary Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Później sprawy w pierwszej serii układały się coraz lepiej dla zespołu prowadzonego przez Rafała Okoniewskiego. Zaczęli juniorzy. Antoni Mencel trzymał się krawężnika, a Kacper Mania jechał szerzej. Na okrążenie przed metą zamienili się miejscami, przez cały czas udanie obronili się przed parą rywali. Oleksandr Łoktajew wydawał się faworytem do triumfu w trzecim biegu, jednak był jeszcze czwarty tor, a na nim – Grzegorz Zengota. Napędzony zawodnik Fogo Unii gwałtownie znalazł się na prowadzeniu. Trzeci Ben Cook gonił Łoktajewa, ten się jednak obronił. Kolejny mocny cios wyprowadzili Janusz Kołodziej i Kacper Mania, pewnie zwyciężając nad duetem Buczkowski-Andrzejewski. 17:7 to wynik po pierwszej serii meczu.
Na otwarcie drugiego fragmentu potyczki Josh Pickering przechytrzył Kaia Huckenbecka, wychodząc na prowadzenie. Do Australijczyka dołączył jego rodak Ben Cook, między nich wmieszał się jednak Krzysztof Buczkowski. Niemiec w bydgoskich barwach rozpaczliwie chciał dogonić Cooka, ale mu się to nie udało. Szósty wyjazd na tor to popis umiejętności Grzegorza Zengoty, który bardzo udanie obronił się przed ścigającymi go
„Gryfami”, czyli Tomem Brennanem i Szymonem Woźniakiem. Tłem dla tej rywalizacji był za to jadący z tyłu Antoni Mencel. Kiedy przyszło do zamknięcia tego fragmentu rywalizacji, znów lepsi byli podopieczni Rafała Okoniewskiego. Początkowo to oni w duecie prowadzili w tym biegu, ale Janusz Kołodziej musiał uznać wyższość Oleksandra Łoktajewa. Dzięki rezultatowi 4:2 Fogo Unia prowadziła w tym momencie już 28:14. Od awansu do PGE Ekstraligi dzieliło ją już tylko siedemnaście oczek.
Żużel. Unia potwierdza kontrakt! Mistrz świata zostaje na 2 lata!
Żużel. Dla kogo „dzikie karty”? Vaculik pewniakiem?
Najlepszym refleksem w ósmym rozdaniu punktowym wykazał się Grzegorz Zengota. Miał za plecami bydgoski duet, z tyłu zaś jechał Kacper Mania. Choć młody leszczynianin wywierał presję na przeciwnikach, nie udało mu się wiele zwojować. Zawodnicy w żółtym i białym kasku do końca naciskali na Zengotę – jak się okazało, trzy punkty wpadły na konto Kaia Huckenbecka. To pierwsza trzypunktowa zdobycz po stronie Abramczyk Polonii. Dziewiąty wyjazd na tor przyniósł potyczkę Nazara Parnickiego z Szymonem Woźniakiem, górą był najlepszy junior świata. Na trzecim miejscu tasowali się Tom Brennan i Janusz Kołodziej, z punktem skończył Brytyjczyk. Mimo iż Kołodziej zrezygnował na pewnym etapie z jazdy, honorowo dojechał jednak do mety. Kacper Andrzejewski powalczył na starcie dziesiątego biegu z Joshem Pickeringiem. Do walki ruszył też Oleksandr Łoktajew, który znalazł się na przedzie wyścigu. Skutecznie oparł się atakom Bena Cooka. Także Andrzejewski zabrał punkt Pickeringowi. 35:25 to rezultat po 2/3 spotkania. Trzecia seria na plus dla Abramczyk Polonii, przez cały czas jednak awans był odległym marzeniem.
Żużel. Kurtz mówi o srebrze i wielkim Zmarzliku! Nie powiedział ostatniego słowa!
Ben Cook został triumfatorem jedenastego biegu, broniąc się przed Szymonem Woźniakiem i Krzysztofem Buczkowskim. Miał dużą przewagę i przeciwnicy nie mogli mu przeszkodzić. Nazar Parnicki po raz pierwszy w meczu przyjechał z tyłu stawki. W dwunastej odsłonie rywalizacji Tomasz Bajerski zdecydował się na podwójną rezerwę taktyczną, zastępując Brennana i Nowaka Łoktajewem i Andrzejewskim. To był dobry manewr, bo przez moment duet z gryfem na plastronie był z przodu. Prowadzenie Rosjanina z ukraińskim paszportem było niezachwiane, jednak mniej doświadczony Andrzejewski musiał ustąpić Joshowi Pickeringowi. Waga wyścigu trzynastego była przytłaczająca. Janusz Kołodziej wypchnął resztę stawki na szeroką część toru. Także Grzegorz Zengota stracił na tym manewrze, spadając na czwarte miejsce. Na ostatnim okrążeniu Zengota przechytrzył Kaia Huckenbecka, zmieniając wynik biegu na 4:2. Liczbowe podsumowanie meczu to 44:34 przed wyścigami nominowanymi. Fogo Unia potwierdziła więc swój awans do PGE Ekstraligi.
Żużel. Mecz Unia – Orzeł odwołany! Zaskakujący nowy termin, fani oburzeni!
Wyścig czternasty to popis Bena Cooka. Choć pierwotnie prowadził Krzysztof Buczkowski, Cook wypchnął jego i Toma Brennana na tył stawki. Buczkowski zdołał wrócić na drugie miejsce, ale Brytyjczyk już się nie podźwignął. Ostatnie rozdanie punktowe to wygrana gości na otarcie ich łez i zmniejszenie przegranej. Nazara Parnickiego wyprzedził po orbicie Szymon Woźniak. Ukraiński mistrz świata czuł też na plecach oddech Oleksandra Łoktajewa, ale oparł się jego naciskom. 50:40 to ostateczny rezultat potyczki. Abramczyk Polonię czekają jeszcze baraże o prawo awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej.
18.runda Metalkas 2.Ekstraligi (rewanżowy mecz finałowy)
Fogo Unia Leszno-Abramczyk Polonia Bydgoszcz 50:40 (pierwszy mecz 45:45, awans Fogo Unia)
Fogo Unia: Nazar Parnicki 11 (3,3,3,0,2), Janusz Kołodziej 7 (3,1,0,3), Josh Pickering 6 (0,3,0,2,1), Ben Cook 10 (1,1,2,3,3), Grzegorz Zengota 9 (3,3,2,1,0), Kacper Mania 5+1 (3,2*,0,0), Antoni Mencel 2+1 (2*,0,0), Emil Konieczny 0 (NS)
Abramczyk Polonia: Szymon Woźniak 10+1 (2,1*,2,2,3), Tom Brennan 3+1 (0,2,1*,-,0), Kai Huckenbeck 4+1 (1*,0,3,0), Krzysztof Buczkowski 7+1 (1,2,1,1*,2), Oleksandr Łoktajew 13 (2,2,3,3,2,1), Kacper Andrzejewski 3 (1,0,1,1), Bartosz Nowak 0 (0,0,-), Adam Putkowski 0 (NS)
Bieg po biegu:
1. PARNICKI, Woźniak, Huckenbeck, Pickering 3:3
2. MANIA, Mencel, Andrzejewski, Nowak 5:1 (8:4)
3. ZENGOTA, Łoktajew, Cook, Brennan 4:2 (12:6)
4. KOŁODZIEJ, Mania, Buczkowski, Andrzejewski 5:1 (17:7)
5. PICKERING, Buczkowski, Cook, Huckenbeck 4:2 (21:9)
6. ZENGOTA, Brennan, Woźniak, Mencel 3:3 (24:12)
7. PARNICKI, Łoktajew, Kołodziej, Nowak 4:2 (28:14)
8. HUCKENBECK, Zengota, Buczkowski, Mania 2:4 (30:18)
9. PARNICKI, Woźniak, Brennan, Kołodziej 3:3 (33:21)
10. ŁOKTAJEW, Cook, Andrzejewski, Pickering 2:4 (35:25)
11. COOK, Woźniak, Buczkowski, Parnicki 3:3 (38:28)
12. ŁOKTAJEW, Pickering, Andrzejewski, Mencel 2:4 (40:32)
13. KOŁODZIEJ, Łoktajew, Zengota, Huckenbeck 4:2 (44:34)
14. COOK, Buczkowski, Pickering, Brennan 4:2 (48:36)
15. WOŹNIAK, Parnicki, Łoktajew, Zengota 2:4 (50:40)