Abramczyk Polonia Bydgoszcz to ostatnio czołowy klub pod kątem szkolenia młodzieży. To właśnie tam kilka lat temu żużlowemu światu objawił się Wiktor Przyjemski. Wielkim talentem bez wątpienia jest też Maksymilian Pawełczak, mistrz świata SGP 3. Co ciekawe, niektóre kluby już chciały… zgarnąć go do siebie!
Pawełczak od dłuższego czasu pokazuje swój talent. Wyraźnie wyróżniał się w zawodach młodzieżowych, a szczególnie duży rozgłos zyskał w po triumfie w SGP 3. Zrobił to w kapitalnym stylu, bo wygrał wszystkie wyścigi i nie dał szans rywalom.
– Tak, pojawiło się kilka propozycji. Jednak dla mnie priorytetem jest rozwój w macierzystym klubie, z którym czuję się związany. Wspólnie z moim teamem ustaliliśmy, iż Polonia Bydgoszcz to najlepsze miejsce na dalszy rozwój – mówi Pawełczak dla „Tygodnika Żużlowego”.
15-latek jest w gronie „pechowców”, którzy stracą sporą część sezonu ligowego przez datę urodzenia. Regulamin mówi bowiem, iż startować w rozgrywkach ligowych można po skończeniu 16. roku życia. Urodziny bydgoszczanina przypadają na 21 września.
Żużel. Australijczyk definitywnie kończy karierę. Praca wygrała z żużlem (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Przemysław Sierakowski: Amerykański sen Kacpra Woryny. Audyt? A co to ma być? – PoBandzie – Portal Sportowy
– Regulamin jest jasny, choć rzeczywiście może być niekorzystny dla zawodników urodzonych jesienią, takich jak ja. Oczywiście chciałbym zadebiutować w lidze jak najwcześniej, ale muszę się dostosować. Postaram się wykorzystać ten czas na maksymalny rozwój i przygotowanie do wejścia na najwyższy poziom – komentuje utalentowany zawodnik.
Jeśli bydgoszczanie zajdą do kluczowego etapu rozgrywek, to Pawełczak będzie mógł jednak pomóc klubowi na torze. Jego zdaniem zrealizowanie upragnionego celu jest możliwe.
Żużel. Co z transmisjami z KLŻ? Jest chętny! Zdecydują kwestie finansowe – PoBandzie – Portal Sportowy
– Skład wygląda bardzo solidnie. Myślę, iż jesteśmy gotowi do walki o awans. Dla mnie to świetna okazja, by uczyć się od doświadczonych kolegów i czerpać z ich wiedzy podczas wspólnych treningów – podsumowuje Maksymilian Pawełczak.
CAŁĄ ROZMOWĘ Z MAKSYMILIANEM PAWEŁCZAKIEM PRZECZYTACIE W NAJNOWSZYM WYDANIU TYGODNIKA ŻUŻLOWEGO. OD WTORKU JEST ON W KIOSKACH ORAZ SERWISIE e-kiosk.pl.