Żużel. Czas na finałowe rozstrzygnięcia! Kto okaże się mistrzem Starego Kontynentu? (ZAPOWIEDŹ)

2 godzin temu

Sezon żużlowy nieubłaganie zbliża się ku końcowi. W sobotę, 21 września 2024 roku odbędzie się czwarta, finałowa runda Speedway Euro Championships. Zawodnicy walczący o tytuł najlepszego żużlowca na Starym Kontynencie udadzą się do Chorzowa. Mistrz, oficjalnie, jeszcze nie jest znany; jednak czy ktokolwiek będzie w stanie zagrozić Lebiediewowi?

Tegoroczny cykl SEC składa się z czterech rund; pierwsza odbyła się w węgierskim Debreczynie, gdzie po wygraną sięgnął Andrzej Lebiediew. Druga runda miała miejsce w Grudziądzu – tam wygrał Leon Madsen. Niemalże miesiąc temu odbyła się trzecia runda, w niemieckim Gustrow. Tam, ponownie, po wygraną sięgnął Lebiediew.

Łotysz, dzięki dwóm wygranym, zajmuje aktualnie pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej, z dorobkiem 39 punktów – z czego aż siedemnaście zdobył podczas pierwszej, debreczyńskiej rundy. Ostatnimi czasy nieźle radzi sobie także w Grand Prix, wydaje więc się, iż trudno będzie komukolwiek „ugryźć” Lebiediewa i obnażyć go z mistrzowskiej korony. Drugie i trzecie miejsce, z taką samą ilością punktów – po 33 – zajmują Duńczyk Leon Madsen i Polak, Kacper Woryna. To oni najbardziej ostrzą sobie zęby na walkę z kolegą z Łotwy. Zaledwie jeden punkt mniej od nich ma na swoim koncie Piotr Pawlicki. Piąte – ostatnie premiowane awansem do Speedway Grand Prix – miejsce zajmuje w tej chwili Maciej Janowski, który do tej pory uzbierał 27 „oczek”.

Żużel. Kibice krytykowali decyzję sędziego, a Buczkowski… się z nią zgadza!

Żużel. Co za słowa Kurtza! Sparta zostanie wystawiona do wiatru?!

Nikt jednak nie może spać spokojnie. Za Janowskim plasuje się Patryk Dudek, który ma jedynie punkt mniej od „Magica”. Ponadto, na miejscu siódmym znajduje się Rasmus Jensen, który do grupy awansującej traci dwa punkty. Tyle samo punktów co Jensen uzbierał także Mikkel Michelsen. Duńczyk jednak nie wystąpi w ostatniej rundzie mistrzostw w związku z kontuzją, której nabawił się w wypadku z Bartoszem Zmarzlikiem podczas zawodów Grand Prix w Rydze. Na dokładkę, miejsca 9. i 10. należą do Andersa Thomsena i Timo Lahtiego, którzy są trzy punkty od awansu. Wiele może się zmienić podczas chorzowskiej rundy mistrzostw.

Oprócz wymienionych wyżej zawodników, Polskę reprezentować będą także Janusz Kołodziej i Bartłomiej Kowalski. „Koldi” ominął pierwszą rundę SEC ze względu na kontuzję z początku sezonu, co sprawiło, iż zabraknie go w najlepszej piątce sezonu. W dwóch rundach, w których wziął udział, spisał się nieźle – w Grudziądzu zdobył 10 punktów, a w Gustrow – 7. Podczas węgierskiej rundy, w miejsce Kołodzieja pojawił się Bartłomiej Kowalski. Z Węgier wyjechał on z czterema oczkami na koncie. Dziś, Kowalski dostaje drugą szansę w mistrzostwach – tym razem, jako „dzika karta”. W składzie chorzowskiej rundy mamy dwie zmiany – za Mikkela Michelsena pojawi się Tom Brennan, z kolei kontuzjowanego Vaclava Milika zastąpi Jacob Thorssell. Szwed miał już okazję zaprezentować się w tegorocznej edycji SEC – w pierwszej rundzie, gdy zastępował kontuzjowanego Dimitrija Berge.

Lista startowa TAURON Speedway Euro Championships w Chorzowie:

1. Leon Madsen (Dania)

2. Rasmus Jensen (Dania)

3. Kacper Woryna (Polska)

4. Tom Brennan (Wielka Brytania)

5. Anders Thomsen (Dania)

6. Bartłomiej Kowalski (Polska)

7. Timo Lahti (Szwecja)

8. Dimitri Berge (Francja)

9. Jevgenijs Kostigovs (Łotwa)

10. Janusz Kołodziej (Polska)

11. Maciej Janowski (Polska)

12. Piotr Pawlicki (Polska)

13. Norick Bloedorn (Niemcy)

14. Andzejs Lebiediew (Łotwa)

15. Patryk Dudek (Polska)

16. Jacob Thorssell (Szwecja)

17. Robert Chmiel (Polska)

18. Tim Soerensen (Dania)

REKLAMA, +18

Idź do oryginalnego materiału