Torunianie w tym sezonie mieli jasny cel, zdobyć medal. Mało kto jednak spodziewał się, iż będzie im dane pojechać w finale. Jeszcze mniej osób postawiłoby na ich wysoką wygraną na MotoArenie. Oni jednak zaskoczyli wszystkich i pokonali faworyzowaną ekipę Orlen Oil Motoru aż 54:36. Jadą więc do Lublina z pokaźną zaliczką, którą będzie im bardzo trudno roztrwonić. To może być pierwsze złoto od lat!
Na własnym obiekcie żużlowcy z Torunia mogli liczyć na niesamowite wsparcie swoich kibiców. Tłumnie przybyli oni na stadion, zapełnili go aż pod korek a atmosfera i śpiewy poniosły ich idoli do zaskakującego zwycięstwa. Zważając na taki wynik z pewnością każdy kibic chciałby znaleźć się w sektorze gości w Lublinie. Będzie to jednak trudne, bo miejsc jest kilkunastokrotnie mniej niż wskazuje zapotrzebowanie.
Dlatego też klub zdecydował się na zaskakujący ruch. Za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał, iż bilety na wyjazdowe spotkanie finałowe przekazane zostały stowarzyszeniu kibiców. To ono zawiadować będzie ich dystrybucją i odpowiadać będzie na wszelkie pytania związane z ich sprzedażą. Zakup będzie możliwy jedynie przy użyciu indywidualnego kodu. Przypomnijmy, iż rewanżowe spotkanie finałowe odbędzie się 28 września o godzinie 19:30.
