Za 50 tysięcy uratuje niejedno życie. Polski inżynier ma przełomowy pomysł

olimpiada.interia.pl 10 godzin temu

Tai Woffinden po wypadku w sparingu w Krośnie trafił z licznymi obrażeniami do szpitala. Sezon ma z głowy. Sprawa wstrząsnęła całym żużlowym środowiskiem i nie tylko, a na celowniku znalazła się dmuchana banda, pod którą wpadł Woffinden. Od kilku dni trwa dyskusja, jak lepiej zabezpieczyć bandę przed unoszeniem się w górę. Polski inżynier mówi, iż ma pomysł. Za 50 tysięcy uratuje niejedno życie. Trener kadry ripostuje. Mówi, iż ma lepsze rozwiązanie na już.


Idź do oryginalnego materiału