Matias Nielsen parafował umowę z Apatorem Toruń, aby potem odnaleźć się w Poznaniu. Duńczyk podrygi na Golęcinie zaczynał od przeciętnych występów w 2. Lidze Żużlowej, aby rok później wykręcić średnią biegową bliską 2,000. Przy malejącej rywalizacji na rynku zawodników do 24. roku życia, Arged Malesa Ostrów Wielkopolski dała Duńczykowi szansę debiutu w PGE Ekstralidze jako ich U24.
Poznań wypromował, Ostrów rozbudował
Nielsen przede wszystkim pokazał swoje umiejętności w U24 Ekstralidze, wygrywając ją z ostrowskim zespołem. PGE Ekstraliga nie była aż nadto łaskawa i po roku Matias Nielsen odnajdował się w nowej rzeczywistości. Tak się złożyło, iż jego ostatni rok jako U24 był dobrym prognostykiem na dalszą karierę. Wróżono Krajową Ligę Żużlową, ale Hunters PSŻ Poznań stanął na głowie i podpisał umowę z Nielsenem na sezon 2024.
Raczej nikt by się nie spodziewał, iż Matias odnajdzie się tak fantastycznie na Golęcinie. Do tego stał się twarzą nowego rozdania w poznańskim żużlu, starając się dorównać Aleksandrowi Łoktajewowi i Ryanowi Douglasowi. Duńczyk wyglądał niesamowicie, a jego moment startowy na domowym torze pozwalał pokonywać rozmaitych przeciwników. Nic więc dziwnego, iż zacierano ręce na sezon 2025.
Lekkie zawahanie formy
Nielsen zdecydowanie stracił na odpowiedniej formie, co widać po wynikach. Co prawda średnia domowa pozostała na zbliżonym poziomie, ale wyjazdy stały się bolączką byłego żużlowca Arged Malesy Ostrów Wielkopolski. Znaczny spadek na 1,353 punktu na bieg odbijało się na wynikach poznańskiego zespołu, który sam nie przypominał wielkiego kolektywu. Jedynie Ryan Douglas przekroczył średnią biegową na poziomie 2,000.
Matias Nielsen sam był równią pochyłą, jadąc raz świetny bieg i tracąc pozycje na dystansie. Raczej spodziewano się, iż Duńczyk opuści poznański zespół z końcem sezonu 2025, ale najwidoczniej prezes ma inny plan.
To jego szansa
Obecna koncepcja zakłada, iż Kacper Pludra i Bartosz Smektała stworzą duet Polaków w poznańskim zespole. Pozwala to na wykorzystanie aż trzech zagranicznych zawodników. Ryan Douglas parafował umowę na kolejny sezon ze „Skorpionem” na piersi, a do PSŻ-u dołączy Dimitri Bergé. Dla Francuza to okazja do udowodnienia wartości po pobycie w Krośnie. Pozostaje zatem miejsce dla trzeciego obcokrajowca, co miał pierwotnie uzupełnić Tom Brennan. Brytyjczyk wybrał jednak umowę w Bydgoszczy i najpewniej to Matias Nielsen pozostanie w Poznaniu. Zarząd musi zatem wierzyć w umiejętności Duńczyka, który przez cały czas na Golęcinie czuje się dobrze.