Pierwsza sesja treningowa przed Grand Prix Azerbejdżanu nie przebiegła zgodnie z planem. Zaledwie po kilkunastu minutach jazd czerwona flaga zatrzymała rywalizację z powodu poluzowanego krawężnika na wyjściu z ostatniego zakrętu. Ponad dwudziestominutowa przerwa sprawiła, iż kierowcy mieli do dyspozycji tylko krótkie okno czasowe, by zebrać dane i sprawdzić ustawienia.
Najlepiej wykorzystał je Lando Norris, który wykręcił czas 1:42,704. Brytyjczyk był zdecydowanie najszybszy i jako jedyny zszedł poniżej 1:43. Drugi rezultat uzyskał jego zespołowy kolega Oscar Piastri, tracąc trzy dziesiąte sekundy, a trzecią lokatę zajął Charles Leclerc w Ferrari (+0,552 s).
To właśnie McLaren najwięcej zyskał na nieplanowanej przerwie. Piastri miał kłopoty z jednostką napędową zaraz po wyjeździe z garażu i początkowo wydawało się, iż straci większość treningu. Jednak podczas napraw krawężnika mechanicy uporali się z awarią i Australijczyk mógł wrócić na tor praktycznie bez strat.
Za pierwszą trójką uplasował się George Russell (+0,553 s), który mimo problemów zdrowotnych prezentował solidne tempo. Piąty był Alex Albon w Williamsie, który ponownie pokazał dobrą formę na dystansie jednego okrążenia.
Red Bull nie rozpoczął weekendu w wymarzony sposób. Yuki Tsunoda zajął szóste miejsce, a Max Verstappen był dopiero siódmy. Holender popełnił błąd w zakręcie 15, blokując koło i uciekając na pobocze. Na dodatek narzekał na balans swojego RB21.
W czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze Carlos Sainz Jr (8., Williams) oraz duet Racing Bulls – Liam Lawson i Isack Hadjar.
Lewis Hamilton w Ferrari zakończył trening dopiero na 13. pozycji. Brytyjczyk zahaczył o barierę w zakręcie 5, uszkadzając przednie skrzydło i łapiąc przebitą oponę, przez co stracił cenny czas na torze.
FP1 – czołówka wyników:
- Lando Norris (McLaren) – 1:42,704
- Oscar Piastri (McLaren) +0,310 s
- Charles Leclerc (Ferrari) +0,552 s
- George Russell (Mercedes) +0,553 s
- Alex Albon (Williams) +0,859 s
- Yuki Tsunoda (Red Bull Racing) +1,034 s
- Max Verstappen (Red Bull Racing) +1,086 s
- Carlos Sainz (Williams) +1,155 s
- Liam Lawson (Racing Bulls) +1,199 s
- Isack Hadjar (Racing Bulls) +1,271 s
Pierwszy trening w Baku przyniósł sporo zamieszania i kilka realnych odpowiedzi. McLaren potwierdził jednak, iż jest faworytem, a Norris i Piastri zdają się kontrolować sytuację. Ferrari i Mercedes trzymają kontakt, ale Red Bull będzie musiał znaleźć więcej prędkości, jeżeli chce włączyć się do walki o czołowe pozycje.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
![2. trening przed GP Azerbejdżanu [Relacja live]](https://powrotroberta.pl/wp-content/uploads/2023/05/SI202304300890-e1758282308100.jpg)
