Carlos Alcaraz bardzo udanie rozpoczął trwający US Open. W pierwszej rundzie zmierzył się z Reillym Opelką. I nie miał większych problemów z pokonaniem Amerykanina. Finalnie wygrał w trzech setach 6:4, 7:5, 6:4. Tym samym awansował do drugiej rundy.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Carlos Alcaraz zaskoczył wszystkich nową fryzurą
w tej chwili zdecydowanie więcej niż o występie Hiszpana, mówi się o jego nowej fryzurze. Alcaraz zaskoczył wszystkich i w Nowym Jorku zaprezentował się w bardzo krótkich włosach, co wywołało niemałe poruszenie. Nowy wygląd lidera rankingu skomentował między innymi Frances Tiafoe.
- Jak na faceta, który strzyże się tydzień w tydzień i jest dumny ze świetnej fryzury, to jest to okropne - powiedział żartobliwie. Jannik Sinner podczas jednego z wywiadów został natomiast spytany, czy sam mógłby obciąć się na łyso. - Nie. Ale zobacz, jemu we wszystkim dobrze. I w długich i w krótkich włosach. Moi fani by mnie nie rozpoznali. Mam mnóstwo włosów. Zobaczysz, za trzy dni jego włosy odrosną - stwierdził.
O swojej nowej fryzurze wypowiedział się również sam Alcaraz. - Niektórym się to podoba. Innym nie. Szczerze mówiąc, po prostu śmieję się z reakcji ludzi. Tak po prostu jest. Nie mogę teraz nic innego zrobić, więc po prostu śmieję się z tego wszystkiego, co mówią o mojej fryzurze. Czułem, iż moje włosy są już bardzo długie i przed turniejem po prostu bardzo chciałem się ostrzyc. Mój brat po prostu źle zrozumiał się z maszynką - powiedział. I dodał, iż Nowy Jork jest zbyt daleko dla jego prywatnego fryzjera i dlatego strzygł go brat.
W kolejnej rundzie Alcaraz zmierzy się z Mattią Belluccim. Mecz odbędzie się w nocy ze środy na czwartek.
Przed Wami najnowszy Magazyn.Sport.pl! Polscy koszykarze zagrają w Katowicach o mistrzostwo Europy. Korespondenci Sport.pl czuwają, a już teraz mamy oryginalny starter pack kibica basketu. Ekskluzywne wywiady, odważne felietony i opinie przeczytasz >> TU