Iga Świątek w środę zmierzy się z Amandą Anisimovą w ćwierćfinale US Open. Awans do tej fazy turnieju to już dobry wynik. Ale wiceliderka światowego rankingu zdecydowanie może zrobić więcej. Wygląda na to, iż Świątek jest w formie na wygranie całego turnieju. A więc na zdobycie swojego już siódmego tytułu wielkoszlemowego.
REKLAMA
Zobacz wideo Iga Świątek przeszła do historii Wimbledonu! "Gwiazda na skalę wszechświata"
Właśnie siedem wielkoszlemowych tytułów w karierze wywalczył Mats Wilander. Szweda, który był numerem jeden rankingu ATP prawie 40 lat temu, poprosiliśmy o opinię na temat Igi Świątek. Wiemy, iż Wilander bacznie śledzi karierę Polki. Przez lata dał się poznać jako wręcz wielbiciel jej talentu.
Co za słowa o Świątek! "Naciera, naciera, naciera"
- Myślę, iż Iga ma teraz dużo pewności siebie. Jest bardzo spokojna na korcie i nie gra już tak agresywnie, tylko utrzymuje piłkę w grze, angażuje się fizycznie i ma świetne nastawienie. Ciągle na ciebie naciera, naciera i naciera. Będzie trzeba się sporo natrudzić, żeby ją pokonać - mówi Wilander. - Jestem zaskoczony, iż tak gwałtownie wróciła do formy po zakończeniu Roland Garros - dodaje Szwed.
Przypomnijmy, iż Świątek tym razem w Paryżu nie wygrała. Czterokrotna mistrzyni Roland Garros w tegorocznej edycji doszła do półfinału, w którym uległa Arynie Sabalence. Ale zaraz po French Open Świątek doszła do finału turnieju na trawie w Bad Homburgu, po czym wygrała Wimbledon. A teraz, przed US Open, wygrała też turniej WTA 1000 na szybkich kortach twardych w Cincinnati. A więc po Roland Garros 2025 Świątek udowadnia sobie i całemu światu, iż potrafi sobie świetnie radzić na każdej nawierzchni i wygrywać na tych, które do tej pory uznawała za najtrudniejsze dla siebie. - Teraz naprawdę bardzo trudno będzie ją pokonać - kończy Wilander.
Ćwierćfinał US Open Iga Świątek - Amanda Anisimova w środę nie przed godziną 19 czasu polskiego. Transmisja w Eurosporcie i na platformie HBO MAX, relacja na żywo na Sport.pl