Rekordowa liczba załóg na legendarnym Roger Albert Clark Rally! Lista zgłoszeń pęka w szwach

rallypl.com 1 tydzień temu

Rajd Roger Albert Clark Rally powraca z przytupem – edycja zaplanowana na listopad 2025 roku zapisze się złotymi zgłoskami w historii brytyjskiego motorsportu. Po raz pierwszy od niemal pięciu dekad na starcie tego klasycznego wydarzenia stanie aż 200 załóg. To najwięcej uczestników w rajdzie organizowanym na terenie Wielkiej Brytanii od czasów kultowego Lombard RAC Rally z 1976 roku.

Zmiany w regulaminie otwierają drzwi dla większej liczby załóg

Tegoroczny boom na udział w Roger Albert Clark Rally skłonił organizatorów do sięgnięcia po rzadko wykorzystywany mechanizm zmiany regulaminu. Dzięki temu limit startujących został zwiększony z 180 do 200. Tym samym aż 20 załóg z listy rezerwowej może teraz rozpocząć przygotowania, mając pewność, iż staną na linii startu.

„Jesteśmy absolutnie zachwyceni, iż udało nam się zwiększyć pojemność pola o 20 samochodów. Oznacza to, iż pierwsze 20 załóg z pierwotnej listy rezerwowej może teraz planować z wyprzedzeniem, mając pewność, iż znajdą się na liście startowej w listopadzie. Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim w Motorsport UK za wsparcie, za pomocą którego stało się to możliwe” – powiedział szef rajdu Colin Heppenstall w rozmowie z Rallying UK.

„To świetna wiadomość dla imprezy i ogólnie dla brytyjskich rajdów. Wydaje nam się, iż ostatnim rajdem, w którym wystartowało ponad 180 samochodów, był Network Q RAC Rally z 1996 roku, w którym wystartowały 182 samochody” – dodał.

Brytyjskie rajdy w centrum uwagi – porównania do lat 90.

Ostatni raz tak imponująca liczba aut ruszyła na trasę podczas Network Q RAC Rally w 1996 roku, gdzie wystartowały 182 załogi. Co więcej, aż dziesięciu zawodników z tamtego wydarzenia ponownie pojawi się na trasie tegorocznego Roger Albert Clark Rally, co nadaje imprezie nostalgiczny i historyczny wymiar.

Choć z edycji z 1976 roku nie startuje już żaden uczestnik, warto przypomnieć, iż właśnie wtedy zwyciężył Roger Clark – legendarny kierowca, którego imię nosi obecny rajd. To symboliczne nawiązanie do korzeni, które idealnie wpisuje się w klimat wydarzenia.

Rajd rozpocznie się w Carmarthen w zachodniej Walii, gdzie 19 listopada (środa) zaplanowano odbiór administracyjny oraz badanie kontrolne samochodów. adekwatna rywalizacja ruszy dzień później.

Czwartek i piątek upłyną pod znakiem odcinków specjalnych w walijskich lasach, przy czym piątek skupi się na klasycznych trasach środkowej Walii.

W piątkowy wieczór załogi udadzą się na północ do Carlisle, które stanie się nową bazą rajdu. Organizatorzy zadbali o komfort uczestników, dlatego restart nastąpi dopiero w sobotnie południe.

Tego dnia zawodnicy zmierzą się z popołudniowo-wieczornym etapem w zachodniej części legendarnego lasu Kielder, jednego z najtrudniejszych i najbardziej technicznych obszarów rajdowych w Wielkiej Brytanii.

W niedzielę, 23 listopada, rajd przeniesie się do południowej Szkocji, oferując zupełnie nowe wyzwania i malownicze krajobrazy. Natomiast poniedziałek zakończy rajdowy maraton trasami środkowego Kieldera, gdzie zawodników czeka finałowy odcinek specjalny o długości aż 40 mil (ponad 64 km!) – najdłuższy oes sezonu, znany z edycji 2023. Meta rajdu i oficjalne zakończenie zaplanowano w Carlisle – po pięciu dniach nieprzerwanej walki z czasem, naturą i samym sobą.


Źródło: Rallyjournal.com

Idź do oryginalnego materiału