Abramczyk Polonia Bydgoszcz i Fogo Unia Leszno zdominowały w tym roku rozgrywki w Metalkas 2. Ekstralidze. Lista klasyfikacyjna na zapleczu PGE Ekstraligi od pierwszego miejsca aż do trzynastego wypchana jest nazwiskami dwóch dominujących drużyn. Jednak pośród tych gigantów drugiego szczebla rozgrywkowego w Polsce, znajdziemy kilka nazwisk z klubów innych niż tych z Bydgoszczy i Leszna. Jest to o tyle imponujące, iż mówimy tutaj o zawodnikach, którzy wybili się ponad liderów drużyn, które od początku roku miały walczyć o awans. Oto kilka z nich, którzy zasłużyli na gratulację.
Tobiasz Musielak
Kapitan Cellfast Wilków Krosno ma za sobą naprawdę dobry sezon. Musielak zakończył sezon 2025 ze średnią 2.074 pkt/bieg. Taki wynik pozwolił mu zająć jedenaste miejsce na liście klasyfikacyjnej Metalkas 2. Ekstraligi w tym roku. Zakończył on sezon ledwo ponad Tomem Brennanem i Nazarem Parnickim. Mimo iż ci młodzi zawodnicy jeżdżą na pozycjach U24, to niejednokrotnie byli w tym sezonie liderami swoich zespołów. Tym bardziej Musielak może pochwalić się zakończeniem sezonu w lepszym miejscu niż rywale, choć przed nimi jeszcze jeden mecz w Lesznie, który może zmienić ten stan rzeczy.

Luke Becker
Amerykanin nie zaliczy tego sezonu do łatwych. Poważna kontuzja wykluczyła go z większości spotkań w ligowych w tym roku. Jednak gdy tylko Becker już pojawiał się na torze, to nie miał sobie równych. Zawodnik Moonfin Malesy Ostrów zakończył sezon ligowy ze średnią 2.186 pkt/bieg. Na ten moment jest to lepszy wynik od takich zawodników jak: Krzysztof Buczkowski, Aleksander Łoktajew czy Grzegorz Zengota. Choć tutaj na jego korzyść gra mniejsza ilość startów. Nie da się stwierdzić tego, jak wyglądałyby jego statystyki, gdyby nie poważna kontuzja na początku sezonu. Jednak gdy już tylko startował spod taśmy w lidze, to kończyło się to solidnymi punktami dla swojego zespołu.

Paweł Przedpełski
Jeśli ktoś jest dowodem na to, iż zejście poziom niżej jest czasami opłacalne, to jest to właśnie Paweł Przedpełski. Były zawodnik klubu z Torunia schodząc ligę niżej, wiedział, iż jest to jego ostatnia szansa, żeby wywrzeć mocne i pozytywne wrażenie. Zadanie to wykonał brawurowo. Przedpełski zakończył sezon ze średnią 2.217 pkt/bieg. Na ten moment na liście klasyfikacyjnej, sklasyfikowani wyżej są tylko wybrani zawodnicy. Z czego większość z nich stanowią liderzy Polonii i Unii. Tym bardziej imponujący jest wyczyn ikony Toruńskiego żużla. Już teraz krążą plotki, iż Przedpełski może wrócić do PGE Ekstraligi w roku 2026. Jednak to jest temat na przyszłość. Na ten moment można jedynie pochylić się nad jego liczbami, jakie wykręcił w tym sezonie, ponieważ te robią wrażenie.

Ryan Douglas
Australijczyk jedzie niewiarygodny sezon. w tej chwili zajmuje on czwarte miejsce na liście klasyfikacyjnej w Metalkas 2. Ekstralidze. Kai Huckenbeck, Benjamin Cook i Janusz Kołodziej to jedyni zawodnicy, którzy mają w tej chwili lepszą średnią w całej lidze od Australijczyka. Douglas zakończył sezon ze średnią 2.268 pkt/bieg. Liczby niesamowite, jeżeli weźmie się pod uwagę, iż zawodnik na ten moment pozostanie w Metalkas 2. Ekstralidze. Zależnie od tego, jak ułoży się PGE Ekstraliga i jej zaplecze w przyszłym roku, Ryan Douglas ma potencjał zostać najlepszym zawodnikiem całej ligi. Papiery na to ma jak najbardziej, jednak pozostaje jeszcze wdrożenie planu w życie. Jednak dopiero za rok dowiemy się, czy będzie w stanie tego dokonać. Tak czy siak, należy pokłonić się przed tym, jaki sezon ma za sobą Ryan Douglas i wyczekiwać, czy będzie w stanie przebić liczby z tego roku.
