Prezes Speedway Kraków o przyszłym sezonie. Mówi o transferach

speedwaynews.pl 3 godzin temu

Żużel wrócił do Krakowa i wygląda na to, iż na dobre. Sezon 2025 był pierwszym po kilkuletniej przerwie, a Speedway Kraków mimo ostatniego miejsca w tabeli Krajowej Ligi Żużlowej pozostawił po sobie pozytywne wrażenie. Przez większą część rozgrywek ekipa z Grodu Kraka utrzymywała się ponad kreską, a dopiero w ostatniej rundzie fazy zasadniczej spadła na dno tabeli po porażce z OK Kolejarzem Opole.

Krakowianie w całym sezonie odnieśli dwa zwycięstwa, ale styl, zaangażowanie i waleczność zawodników zostały dobrze odebrane przez kibiców. Zespół zbudowany z zawodników, którzy nie znaleźli miejsca w innych klubach, potrafił stawić czoła bardziej doświadczonym rywalom.

W pięcioletnim planie rozwoju klubu jest założenie, iż chcemy poprawiać się z sezonu na sezon. Jak uda nam się wszystko spiąć pod kątem finansowym, wtedy będziemy chcieli powalczyć minimum o play-off – mówi prezes Speedway Kraków, Mikołaj Frankiewicz w rozmowie z polskizuzel.pl.

Choć władze klubu zdają sobie sprawę z ograniczeń, praca nad składem na sezon 2026 już trwa. Frankiewicz przyznaje, iż rozpoczęły się rozmowy kontraktowe z zawodnikami, którzy reprezentowali barwy klubu ze stolicy Małopolski w roku 2025:

Zaczęliśmy rozmawiać. Mam nadzieję, iż zostanie dwóch seniorów. Prowadzimy też rozmowy dotyczące wzmocnień drużyny. Czas pokaże, jak będzie. To Krajowa Liga Żużlowa, żużlowcy czekają na oferty z wyższych lig. Będą dostępni, jeżeli wyżej nie podpiszą kontraktu – tłumaczy prezes.

Choć nie chciał on zdradzić nazwisk, to najprawdopodobniej chodzi o liderów drużyny – Dawida Rempałę oraz Richarda Lawsona. W kadrze natomiast na pewno pozostanie Miłosz Duda, który jest związany z klubem do końca wieku juniora.

Miłosz Duda
Idź do oryginalnego materiału