Legenda UFC, Jose Aldo, chce po raz ostatni weszła do klatki po ogłoszeniu przejścia na emeryturę po przegranej z Aiemann Zahabi na UFC 315 w Montrealu.
38-letni Brazylijczyk upadł jednomyślną decyzją (29-28 x3), chociaż pokazał swoje najlepsze, zapalając Zahabi ostrymi rękami i przerażającymi kopnięciami.
Zahabi dobrze przetrwało burzę na wczesnym etapie finałowej rundy, po czym skręcił stoły na wyczerpanym Aldo, który patrzył w górę i strzelał do usunięcia z trzema minutami.
Były mistrz wagi piórkowej zakończył walkę na plecach i zjedził falę szkodliwych łokci.
Właśnie dotarcie do klatki było wyzwaniem dla Aldo, który podobno miał osiem funtów nadwagi, zanim lekarze powiedzieli mu, aby przestali wycinać, widząc, iż UFC renegocjuje z wojownikami, a walka przeniesiona z wagi bantamowej do wagi piórkowej.
Po decyzji Aldo zdjął rękawiczki i zostawił je na podłodze ośmiobocznej.
„Dziękuję Danie [White]do Seana [Shelby]dla Lorenzo Fertitta, wszystkim w UFC, dziękuję za wszystko, co mi dałeś – powiedział Aldo przez tłumacza.
„Nie sądzę, żebym miał to w sobie.
„To był trudny tydzień, nie chodziło tylko o ograniczenie wagi.
„Było tak wiele rzeczy, które się wydarzyły, bardzo trudno było przez to przejść.
„W tym tygodniu był jeden punkt, w którym czułem, iż nie miałem go w sobie, nie chciałem już go wycinać, moje ciało powiedziało:„ Nie. ”
„Po prostu nie sądzę, iż mam już to, nie chcę iść na wojnę i przejść przez to. Po prostu nie mam już tego w sercu.
„Myślę, iż to ostatni raz, kiedy mnie zobaczysz, nie mogę tego zrobić”.
Jeśli to koniec, Aldo odchodzi już członek UFC Hall of Fame po indukcji 2023.
Mistrz w WEC i UFC, Aldo był niepokonany przez prawie dekadę przed swoją przegraną z Conorem McGregorem w 2015 roku, twierdząc, iż Banner wygra Chada Mendesa (X2), Frankie Edgar (X2), Kenny Florian i Urijah Faber, między innymi w rekordach 32-9.