1 dzień temu
W Red Bullu po Grand Prix Japonii panuje zadowolenie i to z postawy wszystkich kierowców. Co mówił Helmut Marko?
Triumfatorem rywalizacji na Suzuce okazał sę Max Verstappen, który prowadził od startu do mety z niewielką przerwą po pit-stopie. Holender pojechał znakomity wyścig i McLaren choćby przez chwilę nie mu nie zagrażał.
“Żaden inny kierowca na świecie nie byłby dziś w stanie wygrać wyścigu bolidem Red Bulla. To niesamowite. 53 okrążenia bez jakiegokolwiek błędu. To był magiczny przejazd” – mówi o występie Verstappena Helmut Marko, doradca Red Bulla.
W ten weekend w Red Bullu debiutował Yuki Tsunoda i dojechał do mety na 12. miejscu po starcie z 14. pozycji. Sam kierowca nie był zadowolony.
“Mam mieszane uczucia. To nie jest wynik, na jaki liczyłem. Chciałem punktów, zwłaszcza na tym torze. W kwalifikacjach powinienem był wykonać lepszą pracę. Utknąłem w wyścigu i kilka więcej mogłem zrobić. Ale sporo się nauczyłem i to jest pozytywne” – mówi Japończyk.
Optymistycznie jego występ ocenia Helmut Marko.
“Stracił pozycje w kwalifikacjach, popełnił błąd w pierwszym zakręcie, ale w pozostałych sesjach radził sobie dobrze, był 0,2 – 0,3 sekundy za Maxem i to jest to, czego od niego oczekujemy” – stwierdził Austriak.
Po raz kolejny świetnie pojechał Isack Hadjar, któremu wreszcie udało się zdobyć punkty. Ósme miejsce można poczytywać za sukces kierowcy, a z jego postawy bardzo zadowolony jest Marko.
“Jestem pod jego wrażeniem od pierwszego momentu gdy wsiadł do samochodu. Jest bardzo szybki, ma duży spokój. Dziś wreszcie dopisało mu szczęście i zdobył punkty. Cieszę się, iż mamy tak duży talent w naszej rodzinie” – mówi.
Liam Lawson stracił pozycję na rzecz Tsunody na starcie, a potem nie pokazał rewelacyjnego tempa i ukończył wyścig na dopiero 17. miejscu.
“Kwalifikacje były problemem. Mam jednak nadzieję, iż uda mu się odbudować i w kolejnych 2-3 wyścigach poprawi się” – mówi o nim Marko.
Pełne wyniki GP Japonii F1 2025 zobaczycie tutaj.
Relację live z wyścigu znajdziecie tutaj.
Klasyfikacje generalne F1 po GP Japonii znajdziecie tutaj.
