We wtorkowe popołudnie na częstochowskiej Krono-Plast Arenie, miejscowy Krono-Plast Włókniarz Częstochowa podejmował ekipę Cellfast Wilków Krosno. Gospodarze okazali się lepsi od swoich rywali i spotkanie zakończyło się rezultatem 50:40.
Częstochowianie mogą odetchnąć z ulgą?
Pierwotnie ten pojedynek miał rozpocząć się o godzinie 16:00, jednak na prośbę gości z powodu awarii busa Piotra Świercza start meczu został przesunięty o pół godziny.
Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia gości. Para Musielak-Bjerre z łatwością uporała się z kapitanem „Lwów” Kacprem Woryną i Piotrem Pawlickim. Wyścig młodzieżowy to sytuacja odwrotna. Pewna wygrana miejscowych nad rywalami, którzy jechali na ten pojedynek feralnym busem i można było odnieść wrażenie, iż jeszcze na ten mecz nie zdążyli dojechać. Trzeci wyścig to debiut w krośnieńskich barwach Williama Drejera. Duńczyk na dystansie uporał się w walce o jeden punkt z Wiktorem Lampartem. Bieg kończący pierwszą serię startów to przebudzenie Piotra Świercza, który od startu do mety nie dał złudzeń rywalom. Parę gości przedzielił Mads Hansen i po czterech wyścigach Cellfast Wilki prowadziły 13:11.
Po pierwszej przerwie krośnianie ponownie wyprowadzili cios. Tym razem Jamróg uporał się z Pawlickim, a Musielak dowiozł punkcik po defekcie Lamparta. Kolejna gonitwa minęła pod znakiem zaskakującego rozstrzygnięcia. Drejer na dystansie zdołał wyprzedzić Jasona Doyle’a, dzięki czemu nieszkodliwy dla gości okazał się nieudany start Kennetha Bjerre. Na zakończenie drugiej serii w końcu chwile euforii dla kibiców gospodarzy. Podwójny triumf zaliczyła para Hansen-Woryna. Kapitan Krono-Plast Włókniarza w swoim stylu wydzierał punkty na trasie. Dzięki temu gospodarze wyrównali stan meczu.
Ósmy wyścig dnia zaczął się bardzo nerwowo. Na starcie ruszał się Jason Doyle przez co daszkiem zahaczył o taśmę Tobiasz Musielak, a do powtórki biegu nie zdążył junior Szymon Ludwiczak. W powtórce Doyle udowodnił dlaczego był ściągany do Częstochowy w charakterze lidera. Niesamowite rzeczy na częstochowskim owalu wyczyniał we wtorek Drejer. Kolejną z nich była pewna wygrana w biegu dziewiątym. Kibice z Krosna mogli jedynie żałować, iż do młodszego rodaka nie dołączył Bjerre i ta gonitwa zakończyła się kolejnym remisem. Przed kolejnym tego popołudnia równaniem nawierzchni błysnął Piotr Pawlicki, do którego po szerokiej dołączył Wiktor Lampart i częstochowskie „Lwy” wyszły na czteropunktowe prowadzenie.
Fantastyczną walką Lamparta z Jamrogiem rozpoczęła się ostatnia przed biegami nominowanymi seria startów. Następny wyścig to popis szybkiej jazdy Piotra Świercza, który pokonał Piotra Pawlickiego. Pozwoliło to gościom wciąż myśleć o sparingowym triumfie. Przy zakończeniu jazdy przez Jasona Doyle’a, sprawa końcowego wyniku był sprawą otwartą, jednak w wyścigach nominowanych miejscowi przypieczętowali pierwsze sparingowe zwycięstwo.
Niemniej jednak częstochowskie „Lwy” wciąż nie zachwycają, a do pierwszego meczu sezonu ligowego już nie zostało dużo czasu. Krono-Plast Włókniarz w piątek podejmie Bayersystem GKM Grudziądz.
Wyniki:
Krono-Plast Włókniarz Częstochowa: 50
9. Kacper Woryna (0,2*,2,1,2*) 7+2
10. Mads Hansen (2,3,1*,2,3) 11+1
11. Piotr Pawlicki (1,2,3,2,2*) 10+1
12. Wiktor Lampart (0,W,2*,3) 5+1
13. Jason Doyle (3,2,3,-,-) 8
14. Szymon Ludwiczak (3,0,W) 3
15. Franciszek Karczewski (2*,1*,0) 3+2
16. Philip Hellström-Bängs (0,3) 3
Cellfast Wilki Krosno: 40
1. Kenneth Bjerre (3,0,0,0,1) 4
2. William Drejer (1*,3,3,-,-) 7+1
3. Tobiasz Musielak (2*,1,2,3) 8+1
4. Jakub Jamróg (1,3,1,2,-) 7
5. Dimitri Bergé (2,1,0,1,D) 4
6. Piotr Świercz (0,3,1,3,0) 7
7. Szymon Bańdur (1,0,1,1) 3
Bieg po biegu:
1. (63,81) Bjerre, Musielak, Pawlicki, Woryna 1:5 (1:5)
2. (63,69) Ludwiczak, Karczewski, Bańdur, Świercz 5:1 (6:6)
3. (63,02) Doyle, Bergé, Drejer, Lampart 3:3 (9:9)
4. (63,49) Świercz, Hansen, Jamróg, Ludwiczak 2:4 (11:13)
5. (64,51) Jamróg, Pawlicki, Musielak, Lampart (W) 2:4 (13:17)
6. (63,85) Drejer, Doyle, Karczewski, Bjerre 3:3 (16:20)
7. (64,05) Hansen, Woryna, Bergé, Bańdur 5:1 (21:21)
8. (64,43) Doyle, Musielak, Jamróg, Ludwiczak (W) 3:3 (24:24)
9. (64,30) Drejer, Woryna, Hansen, Bjerre 3:3 (27:27)
10. Pawlicki, Lampart, Świercz, Bergé 5:1 (32:28)
11. (64,60) Lampart, Jamróg, Woryna, Bjerre 4:2 (36:30)
12. (64,35) Świercz, Pawlicki, Bańdur, Karczewski 2:4 (38:34)
13. (64,30) Musielak, Hansen, Bergé, Hellström-Bängs 2:4 (40:38)
14. (65,86) Hellström-Bängs, Woryna, Bańdur, Świercz 5:1 (45:39)
15. (64,74) Hansen, Pawlicki, Bjerre, Bergé (D) 5:1 (50:40)
