Mille Johansson, aktualny mistrz ERC4 i Junior ERC, udowodnił, iż jego potencjał sięga znacznie wyżej. W swoim debiucie w najwyższej kategorii FIA ERC zajął imponujące siódme miejsce, mimo niewielkiego doświadczenia za kierownicą samochodu klasy Rally2.
Startując w Rajdzie Sierra Morena – Córdoba Patrimonio de la Humanidad, Szwed pokazał klasę już na samym początku drugiego etapu, notując drugi najszybszy czas na otwierającym odcinku specjalnym.
Dla zaledwie 19-letniego kierowcy był to nie tylko test umiejętności, ale i ogromne wyzwanie. Wraz z pilotem Johanem Grönvallem przystąpili do rywalizacji mając za sobą jedynie 100 kilometrów testów w deszczu i zaledwie 40 kilometrów na suchej nawierzchni. Pomimo to Johansson nie zawiódł.
„To był udany weekend i wiele się nauczyliśmy. Dzięki mojemu doświadczeniu w Rally2 na asfalcie – przed tym wydarzeniem przejechaliśmy tylko 100 kilometrów testowych w deszczu i 40 kilometrów na suchej nawierzchni, więc wcześniej nie jeździliśmy zbyt wiele – to był dobry tydzień. (..)” – powiedział 19-latek ze Szwecji
Jak podkreślił, spodziewał się większych strat czasowych, a tymczasem w kilku odcinkach był niewiele wolniejszy od czołówki. To pozytywna zapowiedź jego dalszych startów – już niedługo przesiądzie się do nowego modelu auta: Fabii RS Rally2.
„Myślałem, iż będziemy bardziej odstawać od stawki, ale na niektórych oesach byłem naprawdę blisko zwycięstwa. Byłem tym zaskoczony i na następną rundę zmieniamy samochód na RS”. – powiedział Szwed
Hankook – świadomy wybór przyszłości
Jednym z kluczowych elementów przygotowań do hiszpańskiego startu był wybór opon Hankook. Dla młodego Szweda był to strategiczny krok w stronę przyszłości:
„Wierzymy, iż Hankook będzie najsilniejszą oponą w przyszłości, ponieważ cały czas rozwijają się dla WRC. Mamy również plany na przyszłość, aby być w WRC i chcemy nauczyć się tej opony. Sprawdziła się bardzo dobrze” – powiedział.
Pomimo iż nie cisnął na maksimum, Johansson traktował start jako szkołę jazdy i możliwość testowania ustawień. „Nie naciskałem tak bardzo, po prostu starałem się zdobyć doświadczenie i uczyć się. Cały czas są nowe preferencje dla wszystkich zakrętu, więc to duża lekcja i zajmie to trochę czasu, ponieważ jest daleki od ideału. Jestem nowy w tym samochodzie i nie było łatwo nauczyć się, jak działa napęd na cztery koła i jaką ma moc. Ale mogliśmy wypróbować kilka różnych rozwiązań z ustawieniami i to było ważne”.
W stronę Junior WRC – kolejne wyzwanie przed Mille
Po solidnym debiucie w ERC1, Johansson skupia się teraz na swoim programie startów w FIA Junior WRC, który wywalczył jako nagrodę za mistrzostwo Junior ERC 2024. Już w maju wystartuje w Vodafone Rally de Portugal, a następnie wróci do rywalizacji w ERC podczas BAUHAUS Royal Rally of Scandinavia – swoim domowym rajdzie w Szwecji.
Źródło: fiaerc.com
