Żużel. Znamy plany nowego właściciela Włókniarza! Co po spadku?

3 godzin temu

Bartłomiej Januszka przedstawił się kibicom jako nowy właściciel Włókniarza Częstochowa. Michał Świącik wycofuje się z klubu i w przyszłym roku nie będzie pełnił w nim żadnej funkcji. To najważniejsze informacje, które płyną z konferencji prasowej. Na tę zmianę czekało wielu fanów Włókniarza. Kibice biało-zielonych od dłuższego czasu uważali, iż rola Michała Świącika jako prezesa po prostu już się wypaliła. Nowy właściciel to ceniony biznesmen, dysponujący odpowiednimi środkami finansowymi, które mają zapewnić stabilne funkcjonowanie klubu. Oczywiście, aby tak się stało, potrzebna będzie również pomoc sponsorów, którzy jak zapowiedziano ponownie są chętni do współpracy z Włókniarzem.

Na konferencji poruszono także temat długofalowego budowania klubu. Nie ukrywano jednak, iż przyszły sezon może być trudny ze względu na skład drużyny, który pozostawia wiele do życzenia. w tej chwili z zespołem związani są tacy zawodnicy jak Jaimon Lidsey, Rohan Tungate, Jakub Miśkowiak czy Sebastian Szostak, a istotny kontrakt posiada również Mads Hansen. Żaden z nich nie jest jednak gwarantem wysokich punktów. W ostatnich dniach pojawiły się także informacje, jakoby Jack Holder miał zasilić szeregi „Lwów”. Zainteresowani nie komentują na razie tej sprawy.

Żużel. Domniemanie niewinności. To hasło w żużlu (też) nie działa

Były sternik klubu, Michał Świącik, podkreślał swoje zasługi dla częstochowskiego żużla. Wśród jego największych sukcesów wymienić można dwa brązowe medale – w sezonach 2019 oraz 2022 oraz przede wszystkim wyciągnięcie Włókniarza z kryzysu. To właśnie on był odpowiedzialny za reaktywację żużla w Częstochowie, a następnie wprowadził klub z powrotem do Ekstraligi w 2017 roku.

W obecnej sytuacji najważniejsze dla biało-zielonych jest zachowanie płynności finansowych. O zaległych zobowiązaniach mówiło się już w całym środowisku i dotyczyły one nie tylko zawodników, ale także wielu podmiotów istotnych choćby z perspektywy organizacji dnia meczowego. Teraz wszystko ma ulec poprawie. Pan Januszka zapowiedział spłatę wszystkich zaległości do końca października.

Żużel. Działacz potwierdza, tych zawodników w Stali nie będzie!

Żużel. Jest sukcesor Dariusza Śledzia! Sparta przedstawia trenera, podwójna rola!

Ponadto zwrócono szczególną uwagę na prace modernizacyjne obiektu przy ulicy Olsztyńskiej. Chodzi m.in o wymianę świateł, które już przed startem bieżącej kampanii uchodziły za przestarzałe. Poprawić ma się także park maszyn. Te ulepszenia mają być koniecznym wymogiem uzyskania przez Włókniarz licencji na sezon 2026.

Przyszły rok traktowany jest w Częstochowie jako bardzo trudny, ale również przełomowy. Klub chce postawić na długofalowy rozwój na wielu płaszczyznach tak, aby odbudować zaufanie kibiców oraz sponsorów. Właściciel Bartłomiej Januszka zapewnił o tym, iż biorą pod uwagę scenariusz ewentualnego spadku, chociaż oczywiście będą starali się go uniknąć. Niemniej nie zamierzają go traktować jako końca świata, co podsumowuje dalekosiężne plany, które mają pomóc w walce o najwyższe cele w perspektywie najbliższych lat.

Idź do oryginalnego materiału