Jacek Murański został wczoraj ogłoszony jednym z uczestników styczniowej gali PRIME 11. Jego rywal na razie nie jest znany, ale wiemy, iż „Muran” chce walki z popularnym ostatnio freakiem Taazym. Co ciekawe, doświadczony krawer uważa, iż mogłaby to być walka roku w sportach walki.
Przypominamy, iż gala PRIME 11 zaplanowana jest na dzień 11 stycznia w Ostrowie Wielkopolskim. Walką wieczoru tego wydarzenia będzie rewanżowy pojedynek między Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim a Marcinem Wrzoskiem.
Jednak walką wieczoru ludu może być starcie Jacka Murańskiego z Taazym, który jest niepokonany we freakach i przebojem wdarł się do tego specyficznego, choć przez wielu nazywanym chorym, świata.
- ZOBACZ TAKŻE: Znamy kartę walk PRIME SHOW MMA 11. Szykuje się mocny początek 2025 roku
Jacek Murański chce walki z Taazym: Mam nadludzką wręcz odporność na uderzenia!
O ile oczywiście do takiej walki dojdzie. Choć wielu kibiców uważa, iż Muran w takiej walce byłby skazany na porażkę, to sam zainteresowany ma argumenty, które mają przemawiać za nim.
Argumentami tymi są:
- Taazy nie ma mocnego uderzenia
- Muran ma twardy pancerz
- Muran ma nadludzką wprost odporność na uderzenia takie, jakie wyprowadza Taazy
Dodatkowo, Jacem Murański twierdzi, iż walka z Taazym mogłaby być walką roku 2025 już w styczniu.
Wpis w tej sprawie Murana do sprawdzenia poniżej:
A Wy jak myślicie – czy dojdzie do walki Murańskiego z Taazym na PRIME 11?