Ian Garry i Belal Muhammad wymieniają ze sobą cios za cios! Walka coraz bliżej

22 godzin temu


Sypią się iskry pomiędzy Machado, a byłym mistrzem dywizji półśredniej – Belalem Muhammadem. Prawdopodobnie będziemy świadkami ich konfrontacji pod koniec bieżącego roku.

„Remember the Name” stracił swój tytuł już 2 miesiące temu. Na UFC 315 przegrał z Jackiem Dellą Maddaleną, który powoli zaczyna się szykować do wielkiej batalii z Islamem Makhachevem.

Co do Garry’ego to ostatni raz w klatce widzieliśmy go, gdy dominował Carlosa Pratesa. Warto jednak odnotować, iż pomimo dominacja Irlandczyka przez blisko 20 parę minut, w 5. rundzie „Koszmar” był bliski wyszarpania zwycięstwa, czemu jednak nie podołał.

ZOBACZ TAKŻE: Jakub Kaszuba wraca. Znamy datę i rywala!

Wszystko wskazuje na to, iż panowie są ze sobą na kursie kolizyjnym. Panowie ponownie nie szczędzą przykrych słów pod swoim adresem, a w tle pojawiła się choćby data ich potencjalnego starcia.

Wszystko zaczęło się od poniższej wypowiedzi Iana:

Prawda jest taka, iż jakby Belal wygrał z Jackiem Della Maddaleną to biłby się ze mną w Chicago. Nie zawiedź kibiców i zaakceptuj walkę w swoim mieście.

Na którą Belal odpowiedział następująco, słownie przypieczętowując ich pojedynek:

Ian Garry próbuje podrabiać trash talk Conora McGregora i brzmi jak nastolatek, który dopiero co trafił na rolki z nagraniami rodaka w sieci. Do zobaczenia w listopadzie głupcze.

Co ciekawe, w październiku bądź listopadzie ma dojść do walki o pas w tej dywizji. Mowa oczywiście o starciu JDM vs. Makhachev, które odpowie na naprawdę wiele pytań.

Idź do oryginalnego materiału