Kłopoty kadrowe Ultrapur Startu Gniezno nie mają końca. Klub oficjalnie potwierdził, iż Bastian Pedersen nie wystąpi w najbliższych zawodach – zarówno w sobotnich eliminacjach SGP2 w Debreczynie, jak i niedzielnym meczu ligowym w Krakowie. Powodem absencji są problemy zdrowotne, które okazały się poważniejsze, niż wcześniej zakładano.
Pedersen walczy z urazem prawego ramienia. Jak wcześniej informował sam zawodnik, doszło do naciągnięcia więzadeł oraz nerwów, co skutkuje brakiem siły w dłoni i przedramieniu. Początkowo planowano szybki powrót do ścigania, jednak najnowsze konsultacje lekarskie w Danii ujawniły dodatkowe uszkodzenia – naderwane mięśnie wymagają dłuższej regeneracji.
– Naciągnięte więzadła i naderwane mięśnie wymagają kilku dni przerwy od ścigania. Team żużlowca zadecydował o ośmiu dniach przerwy, po których ponownie przejdzie badania – przekazał klub z Gniezna w oficjalnym komunikacie.
Dla młodego Duńczyka to kolejny cios – kontuzja wykluczyła go również z udziału w półfinale Mistrzostw Danii, który miał miejsce w środę na torze w Fjelsted. To wydarzenie miało duże znaczenie dla jego indywidualnych ambicji w okresie 2025.
Co gorsza, to nie jedyny problem kadrowy drużyny z Gniezna. Inny zawodnik U24, Casper Henriksson, także leczy kontuzję. Szwed doznał złamania kości śródstopia w lewej nodze, co wykluczyło go z jazdy na bliżej nieokreślony czas.
Brak obu młodych zawodników to poważne osłabienie zespołu, który cały czas walczy o miano lidera w tabeli Krajowej Ligi Żużlowej. Ich nieobecność zmusza sztab szkoleniowy do sięgania po kolejne warianty kadrowe, by utrzymać wysoką dyspozycję drużyny.
