Steve Erceg wszedł do UFC Vegas 109, wiedząc, iż jego kariera może być na linii. Wyjechał z uniesioną ręką, zatrzymując trzy walczące poślizg.
Australijczyk wygrał szorstką jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28) nad Ode Osbourne, przeżywając powalenie w pierwszej rundzie, po czym rozszerzył ostatnie dwie rundy.
Wszyscy trzej sędziowie strzelili walkę o Ercega, który przyznał, iż wynik nie był ładny – ale mogła to być najważniejsza wygrana w jego karierze.
Zaledwie 15 miesięcy, Erceg walczył o złoto UFC przeciwko Alexandre Pantoji. gwałtownie do niedzieli, a on walczył o zatrudnienie przez promocję.
Trzy proste straty wstrząsnęły jego wiarą i mocno umieściły go na bloku do krojenia.
„Niestety, mam trzy straty i mogłem walczyć o umowę”, powiedział Erceg Walka MMA Przed walką.
Pierwotnie zarezerwowane w celu zmierzenia się z Alexem Perezem, Erceg widział, jak dwóch przeciwników wycofuje się przed lądowaniem Osbourne – niebezpiecznego nokaut artysty wygranego.
Pomimo tego, iż jest ulubieńcem zakładów, 30-latek zrozumiał test, który miał na pierwszym miejscu.
Osbourne wyjaśnił swoje intencje w pierwszej rundzie, oznaczając Ercega chrupiącym hakiem, który wysłał Australijkę na płótno.
Druga runda była mocniejsza. Osbourne wciąż wylądował w czystości, ale zaczął zwalniać, a Erceg naciskał naprzód z chwytaniem i pracą.
W trzeciej rundzie Erceg przejął kontrolę – zastrzelił wczesne usunięcie, zabezpieczając mocowanie i wyprowadzając długie odcinki czasu kontrolnego.
„Miałem jego plecy w drugim [round]. Uderzanie było bliskie w drugim [round]. Myślałem, iż wygrałem – powiedział Erceg w Wywiad po walce.
„Chciałem wypowiedzieć się na temat tego, jak jestem twardy”.
Erceg ma teraz nadzieję, iż we wrześniu uda mu się przejść pęd do szybkiego zwrotu – i miejsce na karcie Perth UFC.
„Tak, myślę, iż w tej chwili mogę w tej chwili” – powiedział.