Elfyn Evans zachwycony rajdem na Wyspach Kanaryjskich

rallypl.com 6 godzin temu

Po trzyletniej przerwie Rajdowe Mistrzostwa Świata (WRC) wracają na hiszpańskie trasy. Ostatni raz zawodnicy WRC rywalizowali w tym kraju w 2022 roku podczas Rajdu Katalonii. w okresie 2025 do kalendarza dołącza zupełnie nowy rajd – Rajd Wysp Kanaryjskich który odbędzie się w dniach 24–27 kwietnia.

Jednym z największych entuzjastów powrotu WRC do Hiszpanii jest Elfyn Evans, walijski kierowca Toyoty. W przeszłości nie ukrywał swojej frustracji faktem, iż tak widowiskowe rajdy jak te na hiszpańskim asfalcie zniknęły z kalendarza. Jak sam przyznał – brak takich wydarzeń był wręcz „niemalże przestępstwem”.

Dla Evansa, Hiszpania to nie tylko perfekcyjne trasy, ale przede wszystkim publiczność, która żyje rajdami. Po niedawnym starcie w Rajdzie Sierra Morena w Kordobie, gdzie tłumy kibiców zapełniły pobocza, kierowca jeszcze mocniej utwierdził się w przekonaniu, iż to właśnie tam rajdy powinny się odbywać.

„Było tam mnóstwo ludzi i mam nadzieję, iż tak samo będzie podczas następnej rundy na Wyspach Kanaryjskich. Słyszałem od ludzi, którzy wcześniej brali udział w tym wydarzeniu, iż zwykle jest wielu widzów”. – powiedział Evans w rozmowie z serwisem DirtFish.com

Gregory Lenormand / DPPI

Rally Islas Canarias – nowa runda w kalendarzu WRC 2025

Debiutujący w tym roku w WRC Rajd Wysp Kanaryjskich ma szansę stać się jednym z najciekawszych punktów sezonu. Trasa wyścigu prowadzi po wąskich, technicznych i widowiskowych asfaltowych drogach, które już od lat zachwycają fanów motorsportu. Dla zawodników to wyjątkowa okazja, by sprawdzić swoje umiejętności w nowych warunkach, a dla kibiców – święto motorsportu w pięknej scenerii Wysp Kanaryjskich.

Dlaczego WRC potrzebuje takich rajdów jak w Hiszpanii?

Elfyn Evans od lat podkreśla, iż przyszłość WRC zależy nie tylko od technologii, ale przede wszystkim od emocji i pasji kibiców. Hiszpania, z tłumami gromadzącymi się przy każdej okazji do świętowania motorsportu, idealnie wpisuje się w tę wizję.

„Myślę, iż znasz moje odczucia co do tego, jak ważne jest, aby jeździć w rajdach, gdzie jest wielu fanów, a sport jest naprawdę doceniany. Hiszpania jest zdecydowanie jednym z takich miejsc i naprawdę miło jest tam wrócić.”– podsumował Evans.


Źródło: Rallyjournal.com

Idź do oryginalnego materiału