
Rafał Brzoska, znany przedsiębiorca i twórca sukcesu InPost, ponownie staje na czele innowacji – tym razem w sektorze publicznym. Jego inicjatywa obywatelska „SprawdzaMY” prezentuje konkretne propozycje zmian, które mogą odmienić codzienność milionów kierowców w Polsce. Celem jest jedno: zlikwidować zbędną biurokrację i wprowadzić pełną cyfryzację usług komunikacyjnych.
W dzisiejszej rzeczywistości zakup samochodu od osoby z tego samego powiatu wiąże się z koniecznością… demontażu i ponownej legalizacji tych samych tablic rejestracyjnych. Ta absurdalna procedura, choć całkowicie pozbawiona wpływu na bezpieczeństwo drogowe, jest przez cały czas obowiązującym standardem.
Zmiany dla kierowców 2025 – koniec z kolejkami i absurdalnymi procedurami?
Zespół Brzoski nie owija w bawełnę – nazywa to, czym jest: „zbędne i nieuzasadnione działanie”. Rozwiązanie? Proste i logiczne: weryfikacja stanu tablic rejestracyjnych podczas corocznych badań technicznych. To pozwoli usunąć niepotrzebne etapy, oszczędzając czas i kierowcom, i urzędnikom.
Cyfryzacja urzędów komunikacji – koniec z papierowymi teczkami
Drugą, kluczową propozycją jest pełna cyfryzacja dokumentacji pojazdów. Obecny system, oparty na papierowych archiwach, to – jak wskazuje inicjatywa – relikt poprzedniej epoki. Dostęp do historii pojazdu czy kopii dokumentów może dziś trwać dniami.
Brzoska chce to zmienić: wszystkie dane mają być dostępne od ręki w formie elektronicznej. To nie tylko przyspieszy obsługę, ale znacząco zwiększy jej dokładność i bezpieczeństwo. Kierowcy zyskają natychmiastowy dostęp do danych, a urzędnicy – nowoczesne narzędzia pracy.
Nowoczesne podejście do danych technicznych
W ramach planowanych zmian, unieważnione dowody rejestracyjne miałyby być zwracane właścicielom, a informacje o przeglądach technicznych miałyby trafiać bezpośrednio z centralnego systemu SI CEP. Taki system likwiduje potrzebę składania fizycznych dokumentów, a proces staje się nie tylko bardziej przejrzysty, ale i trudniejszy do sfałszowania.
Reforma dla obywatela, nie dla urzędu
Choć zmiany dla kierowców to tylko część większej całości, są one wyjątkowo bliskie codziennemu życiu Polaków. Inicjatywa „SprawdzaMY” zakłada przedstawienie łącznie 300 deregulacyjnych pomysłów, z których już ponad 100 zostało szczegółowo przeanalizowanych.
Zgromadzone pomysły to nie tylko efekt pracy ekspertów – to także głos tysięcy obywateli, którzy dzielą się swoimi doświadczeniami i propozycjami za pośrednictwem platformy online.
Głos należy do obywateli
Propozycje zmian czekają jeszcze na oficjalne przekazanie stronie rządowej, ale już teraz każdy obywatel może oddać na nie swój głos poprzez platformę SprawdzaMY. Im więcej poparcia, tym większe szanse na realne wdrożenie. A kierowcy w Polsce mogą w końcu doczekać się systemu, który działa szybko, sprawnie i cyfrowo – tak, jak przystało na XXI wiek.
Źródło: tvp.pl