Charles Oliveira przemówił po UFC 317. „Nie tak to sobie wyobrażałem”

Charles Oliveira zabrał głos po UFC 317.

Ilia Topuria znów to zrobił. Gruzin o hiszpańskich korzeniach znokautował Charlesa Oliveirę w starciu wieńczącym galę UFC 317, zdobywając tym samym tytuł mistrza w kategorii do 70 kilogramów.

Kilka godzin po walce Charles Oliveira opublikował post na swoim Instagramie, w którym podziękował za wsparcie oraz przeprosił za to, iż zawiódł. Przegrana z Gruzinem oznacza, iż „do Bronxs” ponownie będzie musiał sobie zapracować na możliwość walki o złoto dywizji lekkiej.

Nie tak to sobie wyobrażałem, ale chciałbym wszystkim podziękować za wsparcie i wspaniałą energię. Niech Bóg Was wszystkich błogosławi.

35-latek nie zdradził, kiedy zamierza wrócić do oktagonu Ultimate Fighting Championship. Z pewnością Brazylijczyk potrzebuje trochę czasu, zanim zacznie planować swoją sportową przyszłość. Niewykluczone, iż po tak ciężkim nokaucie Oliveira zrobi sobie dłuższą przerwę od startów.

Choć Charles Oliveira poniósł sromotną porażkę, to nie można mu odmówić, iż nie spróbował. Brazylijczyk poszedł na otwartą wojnę z Topurią i słono za to zapłacił. Taki urok tego sportu.

ZOBACZ TAKŻE: Waszka G21 rywalem Pawła Jóźwiaka na PRIME 13? „Mam do Józia takie pytanie…” [WIDEO]

Na koniec warto dodać, iż w 2021 roku „do Bronxs” sięgnął po pas mistrzowski w kategorii lekkiej. Na UFC 262 reprezentant Kraju Kawy znokautował Michaela Chandlera. Tytuł na dobre stracił w 2022 roku, kiedy musiał uznać wyższość Islama Makhacheva.