Boom na auta z Chin i elektryki – Polacy coraz bardziej otwarci na nowe technologie motoryzacyjne

rallypl.com 1 dzień temu

Rynek motoryzacyjny w Polsce przechodzi transformację, jakiej nie widzieliśmy od dekad. Coraz częściej na ulicach spotykamy auta z logo marek, które jeszcze kilka lat temu były nam zupełnie obce. Samochody chińskie, bo o nich mowa, wkraczają na rynek z impetem, który może całkowicie przedefiniować nasze postrzeganie motoryzacji.

Zgodnie z danymi Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, w 2024 roku zarejestrowano w Polsce aż 10,7 tys. nowych aut marek chińskich – niemal 70 razy więcej niż rok wcześniej. W skali Unii Europejskiej import aut z Chin przekroczył 700 tys. sztuk, zostawiając w tyle amerykańską motoryzację.

Eksperci podkreślają, iż choć proces adaptacji chińskich aut w Polsce przebiega stopniowo, rosnąca dostępność i ciekawość klientów mogą go znacznie przyspieszyć. Z tego powodu Polski Związek Wynajmu i Leasingu Pojazdów postanowił sprawdzić, co Polacy sądzą o krótkoterminowym wypożyczaniu chińskich aut – i odpowiedzi są zaskakująco pozytywne.

Wynajem aut chińskich – obawy i pierwsze wrażenia

Badanie przeprowadzone przez instytut ARC pokazało, iż ponad połowa Polaków nie widzi problemu w wynajmie auta chińskiej marki. Tylko 31% ankietowanych zadeklarowało, iż miałoby opory przed takim wyborem.

Główne obawy dotyczyły jakości wykonania i trwałości (42%), braku znajomości marek (42%) oraz kwestii bezpieczeństwa (40%). Co ciekawe, wygląd tych aut wzbudza większe zastrzeżenia u mężczyzn (17%) niż u kobiet (8%).

Auta elektryczne w oczach Polaków – przewaga ciszy i nowoczesności

Równolegle z chińską ekspansją na polskie drogi wkraczają samochody elektryczne. Choć rejestracje nieco spadły – w 2024 roku sprzedano o 3% mniej elektryków niż w 2023 – to trend jest wciąż wzrostowy, a prognozy mówią o choćby 20 mln sprzedanych aut elektrycznych na świecie do końca 2025 roku.

Polacy doceniają przede wszystkim:

  • Cichą pracę silnika (36%)
  • Możliwość przetestowania technologii (36%)
  • Brak emisji spalin (29%)
  • Niższy poziom hałasu w miastach (24%)

Dodatkowymi atutami są korzystanie z buspasów, darmowe parkowanie i zaawansowane systemy multimedialne. Aż 22% respondentów wskazało na niższe koszty eksploatacji jako główny argument za wyborem „elektryka”.

Infrastruktura ładowania – największe wyzwanie dla e-mobilności

Nie wszystko jednak wygląda tak różowo. Główne problemy, które Polacy dostrzegają w samochodach elektrycznych, to:

  • Zbyt mała liczba stacji ładowania (47%)
  • Konieczność planowania trasy pod kątem ładowarek (44%)
  • Długi czas ładowania (49%)
  • Ograniczony zasięg (50%)
  • Spadek wydajności baterii zimą (31%)

Mimo tych barier, eksperci PZWLP zauważają, iż infrastruktura w Polsce rozwija się w szybkim tempie – tylko do końca lutego 2025 przybyło niemal 500 nowych punktów ładowania, a łączna liczba sięga już 9 125.

„Tak duży odsetek takich wskazań jest efektem pewnych stereotypów, bo choć rzeczywiście auta z najniższych segmentów na jednym ładowaniu mogą przejechać ok. 200 km lub choćby mniej, to w samochodach wyższych klas standardem jest dziś zasięg rzędu 500, 600, a choćby 700 km i więcej. Podróż takim pojazdem po Polsce, choćby przy obecnej infrastrukturze ładowania dostępnej przy trasach szybkiego ruchu, jest już nie tylko możliwa, ale wręcz bezproblemowa. Oczywiście potrzeba czasu, aby klienci przyzwyczaili się do nowych, wyższych, standardów zasięgów elektryków oraz żeby zyskali świadomość, iż możliwości dzisiejszych aut elektrycznych są zupełnie inne, niż tych z zaledwie sprzed kilku lat, technologia w tym przypadku zmienia się naprawdę bardzo szybko.” – mówi Monika Tomala, Ekspert i Lider Grupy ds. Rent a Car w Polskim Związku Wynajmu i Leasingu Pojazdów (PZWLP).

Elektryczna przyszłość coraz bliżej?

Choć stereotypy o ograniczonym zasięgu i długim czasie ładowania przez cały czas funkcjonują, rzeczywistość zaczyna je skutecznie weryfikować. Samochody wyższych klas oferują dziś choćby 600-700 km na jednym ładowaniu, a ładowarki coraz częściej spotykamy poza dużymi miastami.

To wszystko sprawia, iż Polacy stają się coraz bardziej otwarci zarówno na chińskie marki samochodów, jak i na elektryczną motoryzację. Wypożyczenie takiego auta – jeszcze niedawno traktowane jako ekstrawagancja – dziś może być idealnym sposobem na przetestowanie przyszłości już teraz.

Idź do oryginalnego materiału