Artur Szczepaniak posłał Igora Michaliszyna na deski wysokim kopnięciem i dobił go uderzeniami w parterze na KSW 105 w Gliwicach.
Igor Michaliszyn i Artur Szczepaniak zmierzyli się w pojedynku, który śmiało można uznać za eliminator do pasa KSW w kategorii półśredniej. Bratobójcze starcie Polaków miało wyłonić zawodnika, który może w końcówce roku zmierzyć się z wygranym potyczki Bartosiński vs Grzebyk 2.
Igor Michaliszyn szykował się do walki za oceanem ciężko trenując w renomowanym amerykańskim klubie Kill Cliff. Mieszkający w Belgii Szczepaniak postawił na treningi na starym kontynencie i sparingi z Salahdinem Parnasse.
Spokojne otwarcie walki półśrednich. Pojedyncze uderzenia i kopnięcia. Ładne ataki ze strony Artura Szczepaniaka, który wyprowadza kopnięcia na głowę. Wow! Jedno z kopnięć Szczepaniaka przebija się przez gardę Michaliszyna. Zawodnik z Dąbrowy zachwiał się i padł na deski. Artur Szczepaniak doskakuje i gwałtownie wyprowadza kilkanaście ciosów, które zmuszają sędzinę Paulinę Bońkowską do przerwania starcia. Cóż za występ Szczepaniaka.
Artur Szczepaniak (13-3) niesamowicie nokautuje high kickiem w 1 rundzie Igora Michaliszyna (12-4) na gali #KSW105 pic.twitter.com/LoqbyNaCdG
— Świat MMA (@swiat_mma) April 26, 2025