Nathan Ake to jeden z najbardziej doświadczonych zawodników w kadrze Manchesteru City. W tym sezonie nie dostaje jednak zbyt wielu szans od Pepa Guardioli. Według angielskich źródeł Holender jest z tego faktu niezadowolony i całkiem możliwe, iż zimą zmieni otoczenie. Pojawiają się także nazwy zainteresowanych klubów.
Kolekcjoner trofeów
Ake to sześciokrotny zwycięzca Premier League. Cztery mistrzostwa zdobył w barwach Manchesteru City, zaś dwa jeszcze w Chelsea, kiedy był młodym i obiecującym zawodnikiem. Między pobytami w tych klubach występował jeszcze w Bournemouth, gdzie rozwinął się na tyle, iż latem 2020 roku The Citizens zapłacili za niego ponad 40 mln funtów. Przez pierwsze sezony dostosowywał się do standardów Pepa Guardioli, wchodząc głownie z ławki rezerwowych.
Przełom nastąpił w rozgrywkach 2022/23, kluczowych w historii klubu. Obywatele wygrali wówczas Ligę Mistrzów. Dołożyli do tego kolejny triumf w Premier League, a także w Pucharze Anglii, zdobywając potrójną koronę jako pierwsza angielska drużyna od czasów Manchesteru United Sir Alexa Fergusona z 1999 roku.
Ake rozegrał wówczas 41 meczów we wszystkich rozgrywkach, w tym 90 minut w finale Champions League przeciwko Interowi Mediolan. Obrońca idealnie wpasował się do systemu Pepa Guardioli. W kolejnym sezonie rozegrał o trzy spotkania więcej. Zaliczył asystę m.in. w finale Klubowych Mistrzostw Świata, rozgrywanych jeszcze w starym formacie. The Citizens pokonali wówczas Fluminense 4:0, a rundę wcześniej wyeliminowali zespół Macieja Skorży – Urawa Red Diamonds.
Ake zmieni klub?
Jego sytuacja znacząco pogorszyła się w poprzednim sezonie. Praktycznie całą drugą część rozgrywek stracił przez kontuzje. Łącznie wystąpił w 20 meczach, zaliczając zaledwie niecałe 1400 minut. Jego pozycja wyraźnie spadła. Doszedł mu też kolejny rywal – Nico O’Reilly, który wszedł do drużyny z buta. W obecnym sezonie Ake uzbierał do tej pory zaledwie 200 minut w pięciu spotkaniach Premier League. Dołożył do tego dwa mecze w Carabao Cup i kilkanaście minut w Lidze Mistrzów.
Jak informuje Jack Caughan z Daily Mail, Ake jest poirytowany swoją sytuacją. Holender stracił też miejsce w pierwszym składzie reprezentacji na rzecz Micky’ego van de Vena. Dziennikarz nie wyklucza transferu zawodnika już zimą.
Nathan Ake is frustrated after registering just one Premier League start for #ManCity so far this season, and is one to watch come January. His relationship with Pep Guardiola is very strong.
[via @Jack_Gaughan]
— City Xtra (@City_Xtra) November 19, 2025
Latem mówiło się o zainteresowaniu jego osobą ze strony Evertonu, który m.in. wypożyczył Jacka Grealisha. Obrońca zdecydował wówczas, by pozostać na Etihad Stadium. Według angielskich mediów The Toffees wciąż widzą w Holendrze zawodnika, który wniósłby dużo doświadczenia i chętnie przywitaliby go na Hill Dickinson Stadium. Drugim klubem wymienianym w kontekście potencjalnego transferu 30-latka jest Crystal Palace.
CZYTAJ WIĘCEJ O ANGIELSKIEJ PIŁCE NA WESZŁO:
- Bramkarz Chelsea rozważa transfer. Może zimą odejść
- Kolega Polaków doceniony. Traumy pchnęły go, by uświadamiał innych
- Arsenal zakończy współpracę. W tle łamanie praw człowieka
Fot. Newspix.pl

6 godzin temu















