
Adrian Bartosiński chce się zmierzyć z Roberto Soldiciem! Jest to walka, której w KSW pragnąłby najbardziej.
„Bartos” z dnia na dzień staje się coraz większą gwiazdą KSW. Mistrz dywizji półśredniej ostatnim, kapitalnym triumfem pozyskał tysiące kolejnych fanów, a pod wielkim wrażeniem jego dyspozycji byli również właściciele organizacji, którzy wprost mówili o jego ostatnim pojedynku jako jednym z pięciu najlepszych w całej historii KSW.
À propos włodarzy polskiej organizacji to jeden z nich – Martin Lewandowski ostatnio oznajmił, iż bardzo by chciał doprowadzić do zestawienia Bartosiński vs. Soldić.
Co prawda „Robocop” jest od lat zawodnikiem ONE FC, natomiast KSW jest jak najbardziej otwarte na jego potencjalny powrót. Zadowolony z takiego obrotu spraw byłby również właśnie Adrian Bartosiński, który przyznał, iż zdecydowanie bardziej woli walkę z Chorwatem niż z: Parnassem, Szczepaniakiem czy Mamedem Khalidovem. Poniżej jego wypowiedź z wywiadu dla Artura Mazura:
Jakbym miał wybierać z nich wszystkich, to bym wybrał walkę z Roberto. Gdyby była taka możliwość. Zawsze mówiłem, iż to jest moja ulubiona walka.
O powrót Soldicia jednak może nie być łatwo. Otóż były, podwójny mistrz KSW po swoim ostatnim, zwycięskim występie w ONE zapowiedział, iż chce zostać mistrzem tej organizacji. Z pewnością nie jest to najlepszy prognostyk w kontekście jego potencjalnego powrotu do polskiej federacji.
Niemniej jednak byłoby to pierwszorzędne zestawienie, które wzbudziłoby olbrzymie zainteresowanie. Mając na uwadze słowa Martina Lewandowskiego, który kolejną galę KSW na PGE Narodowym potencjalnie widzi już w przyszłym roku, byłoby te zestawienie godne walki wieczoru wydarzenia takiej rangi.