Żużel. Zapowiada koniec żużla! Niepokojące słowa

Specjalista od nowinek żużlowych od dłuższego czasu mówi otwarcie o tym, iż żużel potrzebuje wielu zmian. Nie kryje się z tym, iż według niego dyscypliną zarządzają osoby bez pomysłu. Po wypadku Taia Woffindena wskazał, iż głównym problemem jest moment obrotowy, przez który zawodnicy często mają problemy z opanowaniem motocykla. Stąd też w ostatnich latach zawodników dopada plaga kontuzji.

Żużel. Komarnicki ostro o próbach wyrwania Holdera! „To nieetyczne!”

Żużel. Co za słowa Dudka! To dlatego na długo został w Toruniu!

Nasz rozmówca otwarcie stwierdza, iż system żużlowy działa źle, przez co choćby zmiany w sprzęcie nie pomogą dyscyplinie.

– Myślę, iż jakiekolwiek zmiany w sprzęcie kilka wniosą do tej dyscypliny, ponieważ cały system jest „do bani”. Nie ma już choćby czego „remontować”, bo rynek jest zepsuty, iż się nie da tego naprawić – mówi nam Mirosław Dudek.

Żużel. Gorzów stracił Grand Prix! Co na to Stal? Klub zabiera głos!

Mechanik przekazał też, iż wielu jego kolegów po fachu ma zamiar skończyć z czarnym sportem. Według niego wydarzenia na torze, a także kryzysy finansowe klubów doprowadzą niedługo do upadku dyscypliny.

– Żużel dopadła nieuleczalna agonia i niestety kończy się po mału. Zobaczmy, co się dzieje w speedway’u. To jest katastrofa. Jeden za drugim mają niesamowite długi i idzie to nie w tę stronę, co trzeba. Nikt nie ma pomysłu, nikt nie analizuje. Rozmawiałem niedawno z jednym popularnym mechanikiem żużlowym. Powiedział, iż kończy swoją karierę w tym sporcie. Pracował m.in. z zawodnikami Grand Prix i uważa, iż teraz jest dramatycznie. Takie głosy dochodzą do mnie z wielu stron – wyjawił Dudek.