Tai Woffinden mimo koszmarnej kontuzji stara się pomóc zawodnikom Texom Stali Rzeszów. Menadżer Paweł Piskorz zdradził, iż z inicjatywy Brytyjczyka skorzysta David Bellego, który zastępuje utytułowanego kolegę.
Trzykrotny indywidualny mistrz świata przez dłuższy czas nie wspomoże Texom Stali. Jest to wynikiem fatalnego upadku podczas sparingu z Cellfast Wilkami Krosno. Brytyjczyk ma za sobą kilka operacji, a ze środowiska dochodzą coraz bardziej pozytywne wiadomości odnośnie jego stanu zdrowia.
Żużel. Co za mecz w Rzeszowie! Junior PSŻ bliski kompletu! (RELACJA)
Żużel. Groźny karambol w Łodzi! Wyjechała karetka
Menadżer Texom Stali przed spotkaniem z Hunters PSŻ zdradził, iż z Brytyjczykiem jest coraz lepiej i w Rzeszowie na niego czekają.
– Na tyle co mogę powiedzieć. Z dnia na dzień jest coraz lepiej. Mam kontakt z nim prawie codziennie. choćby dzisiaj wymieniliśmy się kilkoma poglądami. Tai nas ogląda, więc serdecznie go pozdrawiam: jedziemy dla ciebie, widzimy się wkrótce. Czekamy aż wróci do pełnej sprawności i dołączy do zespołu – powiedział Paweł Piskorz na antenie Canal+ Sport 5.
Żużel. Tarasienko odczarował częstochowski tor! „Był dla mnie przekleństwem”
Na czas kontuzji Taia Woffindena, w jego miejsce startuje David Bellego. Francuz otrzymał od kolegi wsparcie w postaci mechaników, którzy będą pomagać również całemu zespołowi.
– Póki Tai nie wróci, mechanicy Rafał oraz Kuba dołączają do teamu Davida. Będą pomagać również całemu zespołowi. Jesteśmy jedną drużyną. Tai jest wspaniałą osobą. To zresztą była jego inicjatywa – zdradził menadżer Texom Stali.