Dariusz Śledź po sezonie 2025 rozstał się z Betard Spartą Wrocław. Prezesi gwałtownie wywęszyli okazję i rozgrzali telefon 56-latka. Faworytem do jego podpisu jest Abramczyk Polonia Bydgoszcz.
7 sezonów spędził Dariusz Śledź we wrocławskim klubie, zdobywając 6 medali Drużynowych Mistrzostw Polski. Po tegorocznych rozgrywkach, w których Spartanie zajęli 3. miejsce, podjęto decyzję o rozstaniu z dotychczasowym szkoleniowcem. W jego miejsce przywędrował Piotr Protasiewicz.
– Jasne, iż boli. Nie ma co ukrywać. Wrocław to mój drugi dom, spędziłam tam sporo lat. Boli, to może nie jest odpowiednie słowo, ale na pewno mi żal – powiedział nam Dariusz Śledź.
Żużel. Śledź mówi o rozstaniu ze Spartą! Wspomniał o złocie i Protasiewiczu (WYWIAD)
Żużel. Co ze składem Unii? Zaskakujące wieści!
Rozkręciła się więc karuzela trenerska w polskich ligach. Doświadczony trener stał się łakomym kąskiem dla wielu klubów i wiele wskazuje na to, iż długo nie pozostanie bezrobotny. Najprawdopodobniej Dariusz Śledź zastąpi Tomasza Bajerskiego w Abramczyk Polonii Bydgoszcz.
Żużel. Janowski mówi o pozostaniu w Sparcie. Ma wiele do udowodnienia
„Gryfy” ponownie nie zrealizowały swojego planu, jakim był awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jerzy Kanclerz nie wyklucza kontynuowania współpracy z Bajerskim, ale bierze pod uwagę również innych kandydatów. Jednym z nich jest właśnie Śledź, który ma poprowadzić najsilniejszy na papierze zespół Metalkas 2. Ekstraligi. – Tutaj uniknę komentarza – odpowiedział tajemniczo, ale z dużym uśmiechem zapytany o nowy zespół. Oficjalnych informacji możemy spodziewać się do końca października.