1 miesiąc temu
Brady Kurtz w końcu dopiął swego i triumfował w rundzie Speedway Grand Prix. Australijczyk uczynił to w „domu” Bartosza Zmarzlika, czyli na stadionie im. Edwarda Jancarza w Gorzowie. Polak wciąż jednak zachowuje 11 punktów przewagi na cztery rundy przed końcem.
Przypomnijmy, iż po rundach w Manchesterze Zmarzlik wyrobił sobie 11 punktów przewagi. Tyle właśnie utrzymał po gorzowskim turnieju, bo co prawda przegrał z Kurtzem w finale, natomiast 2 „oczka” zyskał w sprincie. Na podium utrzymał się Lindgren, który w Gorzowie był czwarty. Sześć punktów traci do niego Bewley. Po słabym występie od strefy medalowej oddala się z kolei Holder. Do trzeciego Lindgrena traci już 10 „oczek”.
Żużel. Dopiął swego! Kurtz ograł Zmarzlika i triumfuje na jego ziemi!
Żużel. Fatalny karambol w Gorzowie! Vaculik niezdolny do jazdy!
Żużel. Złe wieści z Gorzowa! Kolejny zawodnik się wycofał z GP!
Czołowa piątka wyraźnie odskoczyła reszcie stawki. Szósty Fricke ma w dorobku 56 punktów, czyli ponad 20 mniej od Holdera. W czołowej siódemce gwarantującej udział w przyszłorocznym cyklu znajduje się również Andrzej Lebiediew. Wypadł z niej Dominik Kubera, który zajmuje w tej chwili 9. miejsce.
Klasyfikacja generalna po 6 z 10 rund:
1. Bartosz Zmarzlik – 113
2. Brady Kurtz – 102
3. Fredrik Lindgren – 87
4. Daniel Bewley – 81
5. Jack Holder – 77
6. Max Fricke – 56
7. Andrzej Lebiediew – 51
8. Robert Lambert – 47
9. Dominik Kubera – 45
10. Mikkel Michelsen – 43
11. Anders Thomsen – 43
12. Martin Vaculik – 38
13. Jan Kvech – 38
14. Kai Huckenbeck – 25
15. Jason Doyle – 25
16. Patryk Dudek – 16
17. Leon Madsen – 16
18. Charles Wright – 7
19. Oskar Paluch – 2
20. Erik Riss – 2
21. Bartłomiej Kowalski – 1
22. Daniel Klima – 1
