Żużel. Kolejarz jeszcze się wzmocni? Planują kolejny transfer

1 godzina temu

2 zwycięstwa i 10 porażek to bilans opolan w okresie 2025. Kolejarz przez całe rozgrywki zawodził swoich kibiców, którzy z każdym meczem coraz bardziej tracili cierpliwość. Działacze nie pozostali wobec tego obojętni i w okienku transferowym do Oskara Polisa i Huberta Łęgowika dołączyli Patrick Hansen, Vaclav Milik i Jonas Jeppesen. W Opolu uważają, iż te ruchy należy uznać za sukces.

– Krótkie, intensywne, ale uważam, iż z pozytywnym skutkiem. Taki jaki sobie cel założyliśmy, można powiedzieć, iż go zrealizowaliśmy w 100 procentach. Mieliśmy określoną pulę zawodników, z którymi podjęliśmy rozmowy, z którymi dość gwałtownie się dogadaliśmy, także ja z tego okienka jestem zadowolony – skomentował Jarosław Dymek w programie „W Centrum Toru”.

Żużel. Doyle nabrał kibiców. Zaskakująca reakcja!

Żużel. Falubaz ruszył na łowy i zgarnął talenty! Ważne umowy, mają mistrza świata!

Menadżer i dyrektor sportowy klubu odsłonił również kulisy rozmów z zawodnikami. Cieszy się, iż obie strony były chętne na współpracę, dlatego przebiegły sprawnie.

– Czy ja wiem, czy trudne? Ciężko to określić. Wydaje mi się, iż z tą grupą zawodników bardzo gwałtownie była osiągnięta nić porozumienia. To nie było tak, iż tylko Kolejarz chciał ich mieć, tylko już po pierwszych rozmowach było widać, iż oni również chcą być z nami. Takie rozmowy, kiedy obie strony chcą, układają się dosyć łatwo, także to nie były rozmowy trwające tygodniami, wielogodzinne, także poszło to dosyć płynnie, sprawnie i gwałtownie pozamykaliśmy tematy. Oby to zdało egzamin na torze w sezonie, bo wiadomo, iż różne przypadki w historii były – przyznał Dymek.

Żużel. Polonia i Orzeł skazane na pożarcie? „Powalczą o coś więcej”

SZYKUJĄ KOLEJNY TRANSFER

Kolejarz na ww. transferach nie zamierza poprzestać. Opolanie pragną wzmocnić formację młodzieżową, która w minionym sezonie nie pomagała starszym kolegom.

– Tu nie ma co ukrywać, iż pracujemy nad tym, aby tę formację młodzieżową wzmocnić – wyznał dyrektor sportowy klubu. – Pracujemy nad tym, aby nie tyle może poszerzyć kadrę, ale jednocześnie ją wzmocnić. Rozmowy realizowane są z takimi zawodnikami, którzy nie tylko w zawodach szkoleniowych będą mogli pokazywać się z dobrej strony – mówi Jarosław Dymek.

WYWIAD Z NICKIM PEDERSENEM

Idź do oryginalnego materiału