Przedłużenie tej umowy wydawało się formalnością. 28-letni Lyager reprezentuje barwy Slangerup Speedway Klub nieprzerwanie od sezonu 2015, a w kampanii 2025 notował w duńskiej lidze bardzo dobre wyniki. Duńczyk zdobywał średnio blisko dwa punkty na bieg, plasując się indywidualnie w czołowej dziesiątce najskuteczniejszych żużlowców rozgrywek.
Niestety sezon zakończył się dla niego bardzo pechowo. Lyager bowiem zaliczył groźny wypadek na torze w Tarnowie w pierwszym meczu o utrzymanie w Metalkas 2. Ekstralidze. Choć Duńczyk dokończył spotkanie, to jak się później okazało, nie wyszedł z karambolu bez szwanku. Na dodatek w międzyczasie upadł podczas treningu, w związku z czym musiał odpuścić zawody finałowe. Mimo braku Lyagera, ekipa ze Slangerup bardzo pewnie wygrała finał, broniąc tytułu wywalczonego przed rokiem.
Lyager postawił na zmiany natomiast w lidze polskiej. 28-latek ma za sobą niezbyt udany sezon w barwach H. Skrzydlewska Orła Łódź, gdzie zdobywał średnio 1,774 punktu na bieg, plasując się na 24. miejscu w rankingu indywidualnym. Duńczyk postanowił zatem zmienić otoczenie i od przyszłego sezonu będzie reprezentować Texom Stal Rzeszów. Spotka się tam między innymi swoim rodakiem, Rasmusem Jensenem czy też tegorocznym kolegą klubowym z ligi szwedzkiej, Oskarem Fajferem.
Duńczyk w minionym sezonie startował właśnie w lidze szwedzkiej, gdzie przywdziewał kevlar Piraterny Motala. Na ten moment jednak nie wiadomo czy będziemy mogli oglądać Lyagera w 2026 roku w Bauhaus-Ligan.
Andreas Lyager















