Choć okienko transferowe zakończyło się już jakiś czas temu, nie wszystkie kluby odsłoniły wszystkie karty na sezon 2026. Do niedawna należał do nich INNPRO ROW Rybnik, który jako jeden z ostatnich nie potwierdził zawodnika U24. Wiadomo było jedynie, iż w klubie pojawią się Jan Kvech, Wiktor Lampart, Patryk Wojdyło i Jakub Jamróg – dla większości z nich jest to powrót do zespołu z Rybnika. Dopiero w poniedziałek poznaliśmy ostatni element tej układanki.
Tę lukę wypełni Jesper Knudsen, który zdecydował się pozostać w Rybniku na kolejny sezon. W 2025 roku Duńczyk często widniał w meczowych zestawieniach, choć najczęściej jako rezerwowy. Łącznie otrzymał od Piotra Żyto siedemnaście biegów, w których zdobył 13 punktów i bonus. Najlepszy mecz zaliczył w Częstochowie. Wystartował wtedy od pierwszej gonitwy i przywiózł sześć oczek, wygrywając jedną z odsłon.
Knudsen musiał bowiem walczyć o miejsce w składzie z Kacprem Pludrą. W przyszłym roku raczej nie będzie mieć tego problemu, gdyż w Rybniku najwyraźniej zmieniono koncepcję budowania składu i przynajmniej na ten moment jest tyle samo zawodników ile miejsc w składzie, co ma dać zawodnikom spokojną głowę przy przygotowaniach do kolejnych spotkań. W tym roku było zupełnie na odwrót, co powodowało napiętą atmosferę i kwasy w zespole.
21-letni Duńczyk jeszcze kilka lat temu uchodził za jednego z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia. Ma w dorobku tytuł Indywidualnego Mistrza Świata 250cc oraz złoto Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. W Polsce nie rozwinął jeszcze skrzydeł tak, jak wielu się spodziewało. W minionych latach jeździł dla Rzeszowa, wcześniej Gniezna i Leszna. Sezon 2026 będzie dla niego kolejną próbą przebicia się na wyższy poziom.
Jesper Knudsen (B)
















