3 godzin temu
Gorzowska runda Grand Prix będzie dla Martina Vaculika jubileuszowymi 100. zawodami w jego historii startów w mistrzostwach świata. Słowacki zawodnik jest aktualnie 10. w klasyfikacji tegorocznego cyklu, jednak nie zamierza poddawać się w walce o powrót do optymalnej dyspozycji.
Vaculik nie ukrywa, iż cieszy go możliwość świętowania swojego jubileuszu właśnie na torze w Gorzowie, gdzie będzie mógł wystąpić także przed kibicami swojego klubu, czyli Gezet Stali.
Żużel. Dudek potwierdza formę i ucieka Zmarzlikowi! „Teraz urodziny!” (WYWIAD)
Żużel. Kubera zdobył Toruń! Dudek ucieka! (RELACJA)
– Super, iż mogę to uczcić właśnie tutaj. Nie mógłbym znaleźć lepszego miejsca na świętowanie 100. startu w Speedway GP. Oczywiście, jestem bardzo dumny i szczęśliwy, iż mogłem wystąpić w tylu rundach – skomentował Słowak dla FIM Speedway.
– To jest miejsce, które dobrze znam. Gorzów to mój domowy tor w Polsce. Bardzo go lubię. W Gorzowie i w całej Polsce atmosfera zawsze jest niesamowita. Bardzo lubię ścigać się przed polskimi kibicami, bo są fantastyczni. Czuję się tu świetnie – stwierdził.
Przy okazji jubileuszu Vaculika, warto dodać, iż to właśnie od rundy w Gorzowie rozpoczęła się w 2012 roku jego przygoda w Grand Prix. Debiut okazał się na tyle imponujący, iż Słowak zdołał choćby wygrać całe zawody.
– Mam z tego dnia wspaniałe wspomnienia. Pamiętam, jak dołączyłem do cyklu GP. Wszystko było dla mnie nowe, a ja czułem się wspaniale wśród najlepszych zawodników świata. Jechałem wyścig po wyścigu, awansowałem do finału i wygrałem – wspomina 35-latek.
– Myślę, iż od kiedy zacząłem jeździć na żużlu, zawsze miałem w głowie cel, by być jednym z najlepszych. Jako sportowiec musisz mieć cel. To on jest twoim paliwem do ciężkiej pracy. Potrzeba wiary, marzeń – a wtedy wszystko jest możliwe – dodaje.
Żużel. Dudek liderem. Ciasno po 1. rundzie (KLASYFIKACJA IMP)
Żużel. Ogromny pech Małkiewicza! Ból uniemożliwił mu ściganie
W tym roku sezon dla Vaculika nie rozpoczął się najlepiej zarówno w zmaganiach ligowych jak i zawodach SGP. Słowak powoli zaczyna jednak znajdować to, czego szuka od początku roku. Świadczyć o tym mogą jego solidne występy w ostatnich dwóch domowych meczach Stali.
– Ten sezon jest naznaczony wzlotami i upadkami. Jednak żużel to bardzo wyjątkowy sport – każdy może pokonać każdego, i każdy może przegrać z innym zawodnikiem. To właśnie sprawia, iż ten sport jest tak interesujący dla kibiców, a trudny dla zawodników. Mój zespół i ja ciężko pracujemy cały czas, aby odnaleźć formę i osiągać dobre wyniki – podsumowuje Słowak.
Wspomniana runda SGP w Gorzowie odbędzie się już jutro. Początek zawodów zaplanowano na godzinę 19:00.
