Wielkimi krokami zbliża się kolejny termin inauguracji sezonu w Tarnowie. W niedzielę Autona Unia ma podjąć Texom Stal Rzeszów w starciu derbowym. Tymczasem z Jaskółczego Gniazda płyną zaskakujące informacje. Wciąż nie można kupić biletów, a klub walczy z czasem, aby zdążyć z wszystkim przed inauguracją.
Podczas wizyty w Kolegium Żużlowym Canal+Sport prezes Jaskółek przekazał kilka ważnych informacji. Wiadomo, iż do spełnienia pozostało jeszcze parę punktów z długiej listy przygotowanej przez władze polskiego żużla. Zawodnicy nie mogą jeszcze trenować, ale niebawem ma się to wydarzyć. Co dość szokujące, prezes stwierdził, iż atut własnego toru tarnowianie mogą wypracować… w jeden dzień.
Pojedynek z rzeszowianami to jeden z najważniejszych meczów w okresie dla kibiców trzykrotnych mistrzów Polski. Choć o meczu mówi się dużo, to wciąż nie ma opcji, aby kupić na nie wejściówkę. Z tłumaczeń prezesa wynika, iż system stosowany w Tarnowie nie pozwala prowadzić sprzedaży jednocześnie biletów i karnetów.
– Ten system sprzedażowy u nas jest jednym z pierwszych systemów, które w Polsce wychodziły. Powiem tak, iż będziemy wdrażać bilety dopiero od piątku. Nie jesteśmy w stanie naraz sprzedawać biletów i karnetów, bo ten system mówiąc wprost głupieje – opowiedział Kamil Góral.
– Ja nie widzę jakiegoś większego problemu w zakupie biletów. Żyjemy w takich czasach, iż każdy posiada telefona. Można kupować bilety online od piątku choćby pięć minut przed meczem można kupić – dodał sternik tarnowskiego klubu.
Żużel. Piszą, iż dzięki bogatemu tacie jeździ na żużlu. „Śmieszy mnie to” (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Łaguta pokazał zniszczony motocykl! Menadżer zabrał głos – PoBandzie – Portal Sportowy
Trofimow trafi do Unii Tarnów?
Z racji słabych wyników w pierwszych starciach, tarnowscy kibice dopytują o wzmocnienia. Pojawić się miał m.in. temat dobrze znanego na polskich torach Wiktora Trofimowa. Jak na te doniesienia reaguje prezes klubu?
– Jest w stałym kontakcie z trenerem Staszkiem Burzą. Znają się już kupę lat. Rynek transferowy jest bardzo ubogi na obecną chwilę. Będziemy musieli coś na pewno zrobić, jeżeli ten mecz z Rzeszowem wyjdzie jak dwa pozostałe. Kibice oczekują pewnych ruchów, a my to rozumiemy. Wydaje mi się, iż w żużlu powinno się niekiedy zaryzykować choćby nie mając choćby w 100 procentach tego budżetu – oceniał Góral.
Żużel. Liga wróci do Świętochłowic! Klub zdradza plany i budżet – PoBandzie – Portal Sportowy
– Może to troszeczkę głupie co teraz powiem, ale zakontraktowanie zawodnika, który podciągnie wynik sportowy, to za tym idzie większa frekwencja, większe pole do popisu jeżeli chodzi o przekonanie sponsorów. Potem to się scala. Nie mówię tu o milionowych kwotach, ale sytuacjach gdy brakuje 150-200 tysięcy, to ryzykować trzeba. Liczę, iż nam się to kadrowo poukłada. Najbardziej życzyłbym sobie by obecny skład zaskoczył, ale bądźmy realistami. Coś będziemy musieli zrobić – dodał.
Przypomnijmy, iż starcie tarnowsko-rzeszowskie ma się rozpocząć o godz. 14:00. Transmisję przeprowadzi stacja Canal+Sport 5.