Krakowian czeka daleka podróż na Łotwę. Gród Kraka i Dyneburg dzieli ponad 900 km, a zespoły z tych miast zmierzą się jutro w ramach 11. kolejki Krajowej Ligi Żużlowej. Niestety goście niedzielnego spotkania trafili po drodze na wypadek drogowy.
Żużel. Człowiek Orkiestra! Tak prezes ROW-u Rybnik pracował przy plandece! (WIDEO)
Żużel. Zmarzlik i Kurtz stoczą bitwę w Vojens? Crump mówi o swoim następcy!
Drużyna bez wahania zatrzymała się, by udzielić pomocy. Wykorzystali do tego lekarza klubowego i ratownika medycznego. – Dziś, w drodze na mecz ligowy do Daugavpils, nasza drużyna natrafiła na wypadek drogowy. Bez chwili wahania zatrzymaliśmy się, by pomóc. Na szczęście w busie podróżowali nasz lekarz drużyny oraz ratownik medyczny – ich doświadczenie i szybka reakcja były bezcenne – czytamy w mediach klubowych.
Żużel. Czy mecz w Częstochowie dało się jechać? Szef Ekstraligi wdał się w ostrą dyskusję!
Poinformowano, iż wszyscy poszkodowani otrzymali pomoc jeszcze przed przyjazdem służb i na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego.
– To była sytuacja, która pokazała, iż team to coś więcej niż tor i punkty. To odpowiedzialność, solidarność i gotowość do działania – także poza stadionem – pisze Speedway Kraków.
Mecz Lokomotiv Daugavpils – Speedway Kraków zaplanowany jest na niedzielę o godz. 15:15. W pierwszym spotkaniu tych ekip górą byli krakowianie, którzy wygrali 46:42.