1 godzina temu
Tobiasz Jakub Musielak to zawodnik, który od pierwszego meczu w tym sezonie zapadł w pamięci kibiców. Do drużyny z Poznania trafił po rocznym pobycie w Krajowej Lidze Żużlowej, jednak chyba nikt nie spodziewał się aż tak udanego sezonu w jego wykonaniu. Dla 18-latka to wciąż za mało, o czym mówi w rozmowie z nami – podsumowując minione rozgrywki i zdradzając plany na przyszły rok, w tym start w Speedway Grand Prix 2.
Jak Ty oceniasz swój sezon? Bo jednak średnia 1,370 punktu na bieg robi wrażenie.
Myślę, iż na pewno na plus. Fajny początek sezonu i końcówka. Ten środek gdzieś mi uciekł. Jedziemy dalej, sezon jeszcze się nie skończył. Myślę, iż jeszcze trochę pojeżdżę w tym sezonie.
Rok temu startowałeś w Krajowej Lidze Żużlowej, gdzie spisywałeś się równie dobrze. Spodziewałeś się tak dobrego wejścia w tę ligę?
Może i trochę tak. Sprzęt naprawdę doinwestowałem i mam super mechanika więc choćby myślałem, iż będzie jeszcze lepiej, tak jak właśnie na początku sezonu. Ale nie jest źle i cieszę się z tego, co mamy.
Żużel. Śledź mówi o rozstaniu ze Spartą! Wspomniał o złocie i Protasiewiczu (WYWIAD) – PoBandzie – Portal Sportowy
Żużel. Tak Zmarzlik szykował się na finał z Apatorem! Pobił… rekord toru! – PoBandzie – Portal Sportowy
Z tego, co da się zaobserwować na torze, potrafisz być dość wybuchowy. Zawsze taki byłeś?
(śmiech) Myślę, iż to taki mój charakter. Mimo, iż trochę się stopuję, to czasem wybucham. Najczęściej w tym roku wybuchałem przy moich defektach, których było naprawdę dużo, mimo iż sprzęt był doinwestowany. Mogę więc mówić o pechu. Choćby po meczu z Unią Leszno – jechałem na prowadzeniu i złapałem defekt.
Skończyliście sezon na piątym miejscu. Był niedosyt, iż nie udało się pojechać w play-off?
Na pewno jest niedosyt. Mało brakowało i byśmy się w play-offach znaleźli. Byłoby więcej meczów, a nie praktycznie tyle samo (śmiech), ale to zawsze ciekawiej.
Za rok w zespole pojawią się mocne nazwiska. Chyba chcecie powalczyć o coś więcej niż w tym sezonie?
Tego nie wiem, jaki będzie skład. Szczerze mówiąc, skupiłem się na sobie, żeby zakończyć sezon szczęśliwie i przygotować się na następny. Ale na pewno słyszałem, iż działacze chcą zbudować coś wielkiego i walczyć o pierwszą czwórkę, a choćby o awans.
Żużel. Junior Apatora z problemami w trasie do Lublina. Nadeszła pomoc od… lidera! – PoBandzie – Portal Sportowy
W Poznaniu masz kontrakt do końca wieku juniora. Chyba cieszysz się, iż tam trafiłeś? Wydaje się, iż i w klubie są zadowoleni.
Tak, bardzo się cieszę i chciałbym podziękować działaczom za to, jak mnie miło przyjęli, i również kibicom. Myślę, iż działacze też nie żałują. Trudno o dobrego juniora. Nie mówię, iż jestem kimś wielkim, bo jeszcze nic szczególnego nie osiągnąłem, ale zdobywam cenne punkty dla Poznania, z czego działacze mogą być zadowoleni.
Nie będzie dla Ciebie problemem, iż może być ciężko o awans do Ekstraligi, a Ty za dwa lata mógłbyś tam namieszać? Czy jazda w Ekstralidze jest twoim głównym celem w najbliższych latach?
Wierzę w to, iż o ile mam trafić do Ekstraligi, to i tak tam trafię. I czy to będzie rok, czy dwa później, na pewno zbiorę dużo doświadczenia. Myślę, iż jazda z najlepszymi to jeszcze większy rozwój i szansa na udoskonalenie. Ale jeszcze w przyszłość tak bardzo nie wybiegam. Jestem zawodnikiem Poznania i na tym się skupiam.
A Speedway Grand Prix 2? Po Twojej technice jazdy i charakterze wydaje się, iż tam pasujesz.
Właśnie to jest cel na przyszły rok, mogę o tym śmiało powiedzieć. Jednym z celów, o których głośno mówię, jest awans do Speedway Grand Prix Juniorów, więc zobaczymy, co przyniesie następny sezon.
Czego możemy ci życzyć w najbliższych latach twojej kariery?
Powtórzę to jeszcze raz: potrzeba dużo szczęścia, bo oprócz sprzętu i swojej jazdy naprawdę wiele od niego zależy. Więc nic tylko życzyć mi szczęścia, zdrowia i powodzenia.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Dziękuję.
Rozmawiał: NIKODEM KAMIŃSKI
